Czarzasty: Bardzo dobry wynik PSL wynika z tego, że ich lista była pierwsza.
Szef mazowieckiego SLD zapowiedział w środowych "Sygnałach dnia", że jeśli oficjalne wyniki wyborów znacząco odbiegną od tego, co się dzieje w polityce i od wcześniejszych sondaży, to jego partia zażąda powtórki. "Jeżeli ta farsa będzie trwała, złożymy wniosek o powtórzenie wyborów na poziomie sejmików i powiatów". Stwierdził, że panował tam bałagan.
Czarzasty uważa, że wyniki wyborów są zafałszowane, bo wyborcy nie wiedzieli, jak dokładnie głosować. Myśleli, że należy postawić krzyżyk na każdej karcie, a nie tylko na jednej w całej książeczce.
Wynik PSL nazwał Czarzasty "fartem". Według niego, bardzo dobry wynik PSL wynika z tego, że ich lista była pierwsza – gdy ludzie nie wiedzieli, jak głosować, stawiali krzyżyk na pierwszej liście. "Jeżeli są województwa, gdzie PSL ma ok. 50 proc. i wyprzedza PO i PiS, to wiadomo, że coś jest nie tak".
Sytuację w PKW, związaną z liczeniem wyborów Czarzasty nazwał skandalem. Zaapelował też do prezydenta Komorowskiego, by na temat wyników porozmawiał z sędziami Sądu Najwyższego.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.