Na terenie Polski znajduje się 91 schronów przystosowanych do ochrony ludności w czasie ataku nuklearnego - poinformował w odpowiedzi na pytanie posła Józefa Rojka z Solidarnej Polski resort spraw wewnętrznych, a czytamy o tym w "Rzeczpospolitej".
Jeden z nich znajduje się na terenie województwa opolskiego, a 90 na Podkarpaciu. Informacje uzyskano w oparciu o dane wojewodów, którzy są też lokalnymi szefami obrony cywilnej. Schrony posiada także resort obrony narodowej, ale ich liczba jest niejawna.
Schrony budowano w PRL głęboko pod ziemią i były wyposażane w wiele kosztownych instalacji. Po zakończeniu zimnej wojny niszczały lub były zamieniane w atrakcję turystyczną jak np. w Szczecinie.
Sześć osób zginęło. W kierunku ukraińskiej stolicy zostały wystrzelone m.in. rakiety balistyczne.
Postęp perinatologii sprawił, że lekarze diagnozują i leczą dzieci w łonie matki.
Najnowszy raport UNICEF opublikowany z okazji Światowego Dnia Dziecka.
Brak wiedzy o zarządzeniach narzucanych przez Rzeszę lub ich ignorowanie nie przystoi Jad Waszem
Władze Litwy poinformowały, że chodzi o rodzaj "ataku hybrydowego".
Powodem są zerwane przez konary linie energetyczne oraz ich oblodzenie.
Spory terytorialne zostałyby rozstrzygnięte dopiero po zawieszeniu broni