Kapelan Powstania uhonorowany

  Agnieszka Kurek-Zajączkowska /Foto Gość Uroczystości przy ul. Długiej Uroczystość została zorganizowana z inicjatywy Kręgu Pamięci Narodowej. Jej przedstawiciel, Andrzej Melak przypomniał, że ks. Karłowicz  "potrafił wychować wiele pokoleń Polaków na dobrych duchownych, żołnierzy i cywilów”. - W sierpniu 2007r. odprawił ostatnią Mszę św. polową. To było jego pożegnanie z Warszawą - mówił. 

List w imieniu prezydent stolicy odczytała zastępca dyrektora stołecznego Biura Kultury Małgorzata Naimska. Hanna Gronkiewicz-Waltz przypomniała w nim bohaterski czyn ks. Karłowicza podczas Powstania Warszawskiego, kiedy to kapelan wyniósł z płonącej katedry, z kaplicy Baryczków łaskami słynącą figurę Chrystusa.

Zauważyła też, że odprawiane przez duchownego Msze św. były wielkimi manifestacjami patriotycznymi i apelami poległych. Cytowała też ks. Karłowicza, który mówił, że "życie jest służbą, którą wciąż trzeba wypełniać na nowo”.

W odsłonięciu tablicy uczestniczyła bratanica ks. Karłowicza Maria Pladys z rodziną. Brali w niej udział również funkcjonariuszy policji, wojska, straży miejskiej, wiceprezydent Warszawy Witold Paszyński, bp Józef Górzyński, kapłani, kombatanci i grupy historyczne.

Kwiaty pod tablicą złożyli przedstawiciele kancelarii prezydenta RP, prezydent m.st. Warszawy, Kręgu Pamięci Narodowej, Towarzystwa Przyjaciół Warszawy, rady dzielnicy Śródmieścia i Rembertowa oraz środowisko kombatanckie.

Postać ks. Karłowicza została uhonorowana już wcześniej. W 2010 r. w Alei Chwały Olszynki Grochowskiej przy ul. Traczy dokonano odsłonięcie głazu pamięci ku czci ks. Wacława Karłowicza oraz zmarłego w katastrofie smoleńskiej Stefana Melaka.

Planowane są też kolejne uroczystości. 8 lutego o 10.30 w parafii św. Wacława na Gocławiu zostanie odprawiona Msza św. w intencji ks. Karłowicza. Będzie też można obejrzeć wystawę poświęcona ks. prałatowi.

Imieniem ks. Wacława Karłowicza zostanie nazwane rondo przy pętli autobusowej Gocławek Wschodni. Taką decyzję podjęli stołeczni radni. Uroczystość nazwania ronda u zbiegu ulic Pabianickiej i Makowskiej odbędzie się w ciągu kilku najbliższych tygodni.

Ks. Karłowicz zmarł w 2007 r. w wieku 100 lat, z czego 75 spędziła w kapłaństwie. Podczas II wojny światowej należąc do AK posługiwał się pseudonimem "Andrzej Bobola”. W Powstaniu Warszawskim służył jako kapelan batalionu "Gustaw-Antoni", który walczył na Starym Mieście. Prześladowany przez UB do stolicy wrócił w 1949 r. Osiadł na Gocławiu, gdzie miał organizować kościół. Komuniści uzależnili wydanie zezwolenia na jego budowę od przystąpienia ks. Karłowicza do ruchu "księży patriotów”. Po odmowie, zamiast dużego kościoła, w 38 dni postawił barak, który przez blisko pół wieku służył wiernym za świątynię.

Od 1974 r. współtworzył Krąg Pamięci Narodowej, który doprowadził do ustawienia na warszawskiej Cytadeli krzyża upamiętniającego przywódcę powstania styczniowego Romualda Traugutta i jego towarzyszy broni. W 1979 r. współorganizował konspiracyjny Komitet Katyński.

Z jego inicjatywy 31 lipca 1981 r. na cmentarzu wojskowym na warszawskich Powązkach ustawiono krzyż katyński, usunięty przez SB jeszcze tej samej nocy. Ks. Karłowicz wspierał działalność Archiwum Czynu Niepodległościowego, powołanego przy Archiwum Akt Nowych. W 1987 r. był zaangażowany w budowę pomnika gen. Franciszka Żymirskiego.

W 1995 r. z jego inicjatywy powstało Stowarzyszenie Olszynka Grochowska, zabiegające o godne zagospodarowanie terenu, na którym rozegrała się bitwa. Dzięki niemu pamiętano też o pobliskim Ossowie.

Był przewodniczącym kapelanów Armii Krajowej, kawalerem Krzyża Komandorskiego z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. W 1999 r. Rada Warszawy uhonorowała go tytułem "Zasłużony dla Warszawy", a w 2006 r. otrzymał godność Honorowego Obywatela Warszawy. W 2007 r. odebrał prestiżową nagrodę „Kustosz Pamięci Narodowej" i najwyższe odznaczenie przyznawane w obszarze kultury - Złoty Medal "Zasłużony Kulturze - Gloria Artis”.