Dwa szwajcarskie pociągi zderzyły się w piątek rano w okolicach dworca Rafz, na północ od Zurychu. Rannych zostało pięć osób, z których jedna jest w ciężkim stanie - poinformowała policja.
"To dopiero pierwszy komunikat, będą następne" - zastrzegła policja z kantonu Zurych.
Wcześniej dziennik "20 Minutes", powołując się na ratownika, pisał o 49 osobach, które odniosły obrażenia.
W wyniku kolizji, do której doszło przed godz. 7, jeden z pociągów się wykoleił, ale wagony nie poprzewracały się.
Szwajcarskie kolei poinformowały, że szybki pociąg jadący z Zurychu do miasta Szafuza (niem. Schaffhausen) i pociąg podmiejski z Rafz do Szafuzy zderzyły się na zwrotnicy tuż przed stacją. Jeden uderzył w bok drugiego. Na razie powód kolizji nie jest znany.(
"To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru."
"Mamy nowe incydenty w naszym regionie i na Morzu Bałtyckim co tydzień, prawie każdego dnia."
Abp Galbas zaprasza na spotkanie o ochronie życia i zdrowia psychicznego.
Wielu liderów nadal mierzy zaangażowanie przez pryzmat wyników i realizacji celów.
"Chowanie urazy jest jak trzymanie się rozżarzonego węgla z zamiarem rzucenia nim w kogoś innego".
"Weźmiemy na cel tych, którzy (...) ułatwiają obchodzenie sankcji".
Rosja i Białoruś mogą przeprowadzić w Polsce operacje sabotażowe oskarżając Ukrainę.