Chrześcijanie we Francji mają powody do obaw. Jak podało ministerstwo spraw wewnętrznych w ubiegłym roku statystycznie każdego dnia zgłaszano policji dwa przypadki profanacji chrześcijańskich miejsc kultu i cmentarzy.
Ministerstwo przyznaje, że liczba antychrześcijańskich i antysemickich incydentów stale wzrasta. Zmniejszyła się natomiast w ostatnim roku liczba ataków na meczety i muzułmańskie sale modlitw. Rzecznik prasowy episkopatu zaznacza, że nie są to zwyczajne akty wandalizmu. „Miejsce kultu to nie sala zebrań. Jest to zatem atak na chrześcijan, a ogólniej rzecz biorąc, na Francuzów” – podkreśla ks. Olivier Ribadeau Dumas.
W sumie w ubiegłym roku wandale zniszczyli bądź sprofanowali 807 miejsc kultu i cmentarzy, z tego 673 chrześcijańskie. Na 216 zbezczeszczonych cmentarzy 206 było chrześcijańskich. Na 591 świątyń, 467 należało do chrześcijan, 61 do żydów a 60 do muzułmanów.
Jej zdaniem konieczne jest wzmocnienie dialogu ze Stanami Zjednoczonymi na równych prawach.
Tym razem najpewniej był to dron przemytników. Kontrabandy nie znaleziono.
"Operacja policyjna trwa. Nadal apelujemy do ludzi, aby unikali tego obszaru".
W latach 2015-2024 zlikwidowano ponad 800 nieekologicznych źródeł ogrzewania.
Papież zachęca, aby przeżywać Boże Narodzenie jako czas umiaru i konkretnej miłości bliźniego.
W tekstach liurgii mowa o radości z zapowiadanego przyjścia Chrystusa.
Upamiętnia wydarzenia z II w. p.n.e. - zwycięstwo Machabeuszy nad armią Antiocha IV.