Ministrowie spraw zagranicznych państw należących do Organizacji Współpracy Islamskiej (OIC) wystąpili przeciwko największym ugrupowaniom dżihadystów w Syrii i Iraku.
- Potępiamy straszliwe okrucieństwa popełniane przez terrorystów z takich organizacji, jak Państwo Islamskie, Al-Kaida i Front Al-Nusra - napisali po dwudniowym spotkaniu w Kuwejcie.
Ich komunikat podkreśla, że „wzmożenie przemocy i zbrodni terrorystycznych zagraża regionalnemu i międzynarodowemu bezpieczeństwu”. Dlatego OIC przyłącza się do wysiłków mających na celu zwalczanie terroryzmu i fundamentalizmu.
Delegaci na konferencję tej największej organizacji islamskiej na świecie, grupującej 57 państw, omówili także taktykę, jaką trzeba w tym celu realizować. Przede wszystkim należy odciąć źródła finansowania terroryzmu. Sekretarz generalny OIC Iyad Madani z Arabii Saudyjskiej przyznał jednak, że pomimo ogólnej zgody w tej sprawie, między poszczególnymi państwami utrzymują się różnice co do strategii.
W rozmowie z dziennikarzami Madani poinformował, że uczestnicy konferencji zajęli się też problemem walk między szyitami i sunnitami, które stanowią „wielkie zagrożenie dla państw muzułmańskich”. Tego typu krwawe konflikty mają miejsce Iraku, Syrii i Jemenie, a w ubiegłym tygodniu także w Arabii Saudyjskiej (w większości sunnickiej) ekstremiści szyiccy dokonali ataku na meczet, w którym zginęło 21 osób. OIC zapewniła o swym wsparciu dla prezydenta Jemenu Abd Rabbuha Mansura Hadiego (uznawanego również przez ONZ) i zaakceptowała operację wojskową w tym kraju, kierowaną przez Arabię Saudyjską, przeciwko wspieranym przez szyicki Iran rebeliantom Huti.
Organizacja Współpracy Islamskiej istnieje od 1971 r. (do 2011 r. jako Organizacja Konferencji Islamskiej). Jej celem jest zacieśnianie współpracy gospodarczej, kulturalnej i naukowej państw muzułmańskich.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.