Bójką zakończyła się niedzielna konfrontacja lewicowych aktywistów, rozdających prezerwatywy pod paryską Notre-Dame z około dwudziestoosobową grupą prawicowców z plakatami "Ręce precz od mojego papieża"
Lewicowcy protestowali przeciwko stwierdzeniu papieża, że rozdawanie prezerwatyw nie rozwiąże problemu AIDS, a wręcz przeciwnie, przyczyni się do jego rozwoju. Przeciwko rozdającym prezerwatywy aktywistom stanęła grupa około dwudziestu młodych prawicowców. Skończyło się na tym, że po obu stronach w ruch poszły pięści. Godzinę później w tym samym miejscu starły się dwie inne grupy młodzieży. Około dwudziestu działaczy organizacji Act-Up w proteście przeciw kościelnemu zakazowi antykoncepcji położyło się na placu, udając martwych i utrudniając w ten sposób wiernym wyjście z mszy. Na transparentach napisali: "Benedykt XVI morderca", podaje "Dziennik".
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.