Wyszukiwarka czy autoreklama?
Firma informatyczna Google poinformowała w czwartek, że Komisja Europejska przedłużyła jej z 17 do 31 sierpnia termin złożenia odpowiedzi na zarzuty łamania unijnych przepisów o ochronie wolnej konkurencji.
Wiadomość tę potwierdziła Komisja Europejska. Jest to już drugie przesunięcie terminu złożenia wyjaśnień, pierwszego dokonano pod koniec lipca.
"Zgodnie z normalną praktyką Komisja przeanalizowała powody żądania (przedłużenia terminu). W rezultacie zgodziła się na przedłużenie pozwalające Google w pełni skorzystać ze swego prawa do obrony" - oświadczył rzecznik KE Ricardo Cardoso.
KE zarzuca Google, iż na listach trafień swej wyszukiwarki faworyzuje własne usługi - na przykład w dziedzinie porównywania cen przy zakupach internetowych - i w ten sposób hamuje konkurencję. W razie udowodnienia, iż praktyki takie mają rzeczywiście miejsce, Google groziłaby wielomiliardowa kara, wynosząca do 10 proc. wartości globalnych obrotów.
KE przedstawiła swe zarzuty Google w kwietniu. Rozstrzygnięcie sprawy może nastąpić dopiero w przyszłym roku.
Hamas: nie będziemy akceptować gróźb Izraela i USA
O łamanie warunków trwającego rozejmu oskarżają się wzajemnie obie strony.
40 lat temu Polacy jako pierwsi w historii stanęli zimą na himalajskim Czo Oju
Polacy poprowadzili nową drogę w trudnych, wietrznych warunkach.
Japonia protestuje wobec Chin po wpłynięciu na jej wody okrętów chińskiej straży przybrzeżnej
Chiny: Rejs amerykańskich okrętów przez Cieśninę Tajwańską zagraża bezpieczeństwu
Amerykanie podkreślili, że rejs odbywał się przez wody międzynarodowe.
