Dwie osoby, które zatrzymano w sobotę w Belgii, zostały oskarżone o przynależność do grupy terrorystycznej oraz powiązania z zamachami terrorystycznymi - poinformowała w poniedziałek prokuratura. Wcześniej powiadomiono o zwolnieniu pięciu innych zatrzymanych.
Dwóch oskarżonych zostało zatrzymanych w sobotę w dzielnicy Molenbeek w Brukseli.
Pięć innych zatrzymanych w sobotę osób zostało zwolnionych. Wśród nich jest Mohamed Abdeslam, brat poszukiwanego domniemanego zamachowca z Paryża, Salaha Abdeslama.
Policja w Brukseli przeprowadziła w poniedziałek rano obławę w dzielnicy Molenbeek; jej celem było zatrzymanie Salaha Abdeslama. Nikogo nie zatrzymano, Abdeslam, którego media belgijskie nazywają "podejrzanym nr 1", wciąż jest na wolności.
W niedzielę Belgia wydała za Salahem Abdeslamem międzynarodowy list gończy. Ostrzegła w nim, że poszukiwany jest niebezpieczny, i odradziła jakiekolwiek działanie na własną rękę.
W piątkowych zamachach w Paryżu w rejonie stadionu Stade de France, w barach i restauracjach w X i XI dzielnicy oraz w sali koncertowej Bataclan zginęło co najmniej 129 osób, a ponad 350 zostało rannych. Do ataków przyznało się Państwo Islamskie (IS).
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.
Mieszkańców Ukrainy czeka trudna zima - stwierdził Franciszek.
W III kw. br. 24 spółki giełdowe pozostające pod kontrolą Skarbu Państwa zarobiły tylko 7,4 mld zł.
Uroczyste przekazanie odbędzie się w katedrze pw. Świętego Marcina w Spiskiej Kapitule na Słowacji.