Islamscy fanatycy grożą śmiercią rodzinie nawróconego na chrześcijaństwo muzułmanina. Sytuacja ma miejsce w Bangladeszu skąd pochodzi Rashidul Amin Khandakera.
Nową wiarę poznał on w czasie pracy w Australii i tam też przyjął przed rokiem chrzest. Wywołało to falę pogróżek zarówno pod jego adresem, jak i rodziny. Islamscy fanatycy marginalizują jego najbliższych zakazując im m.in. chodzenia do meczetu. Ostatnio ojciec konwertyty otrzymał list od skrajnej grupy „Allahr Dal” (Grupa Allaha), której działalność jest zakazana w Bangladeszu ze względu na stosowaną przez nich przemoc. List nazywa rodzinę nawróconego chrześcijanina „narzędziem mającym zniszczyć islam” i wzywa ojca, by „poświęcił” syna, gdyż jego chrzest skalał całą wspólnotę islamską. Zajmująca się sytuacją chrześcijan na kontynencie azjatyckim agencja AsiaNews podkreśla, że pogróżek tych nie należy banalizować, ponieważ w Bangladeszu dochodziło już do mordów na tle religijnym.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.