Około 800 łóżek, w tym 106 na oddziałach intensywnej terapii, będzie przygotowanych w 23 małopolskich szpitalach.
Poinformował dziś o tym wiceminister zdrowia Marek Tombarkiewicz opowiadając dziennikarzom o stanie przygotować służby zdrowia do ewentualnego przyjęcia uczestników Światowych Dni Młodzieży. W razie potrzeby liczba łóżek zostanie zwiększona.
Jak przekonywał M. Tombarkiewicz, służby ratownicze są dobrze przygotowane do ŚDM, a on sam jest spokojny, jeśli chodzi o przygotowanie medyczne i stan gotowości na ostatni tydzień lipca.
- Mamy wszystkie procedury i w najbliższym czasie zostanie powołany sztab, w którym wszystkie służby będą uczyły się współpracy ze sobą, bo procedury poszczególnych służb muszą ze sobą współdziałać - mówił podczas spotkania w krakowskim Szpitalu Specjalistycznym im. Jana Pawła II. To właśnie tam - w razie potrzeby - będą przyjmowani m.in. VIP-y, czyli najważniejsze osoby uczestniczące w ŚDM. Zarezerwowanych jest tam w sumie 55 miejsc, w tym 10 na oddziale intensywnej opieki medycznej oraz 6 na oddziale zakaźnym dla dzieci.
- Izba przyjęć będzie mieć podwójną obsadę. Mamy przygotowane sale operacyjne, których w tym budynku jest 10, dysponujemy też miejscami na intensywnej terapii - tłumaczyła Anna Prokop-Staszecka, dyrektor szpitala dodając, że jest on gotowy na przyjęcie dodatkowych pacjentów, i że nie należy się obawiać, że ktoś z Małopolski potrzebujący w czasie ŚDM pomocy jej nie uzyska.
M. Tombarkiewicz przypomniał również, że na podstawie specustawy dot. ŚDM, na zabezpieczenie medyczne tego wydarzenia przeznaczone zostały z rezerwy ogólnej budżetu państwa 24 mln zł.
Na spotkaniu w szpitalu JPII był także obecny wojewoda małopolski Józef Pilch, który poinformował, że w przyszłym tygodniu powoła sztab odpowiedzialny za koordynację pomocy medycznej podczas ŚDM, złożony z m.in. z przedstawicieli służb medycznych, policji, wojska i straży pożarnej. Zapewnił też, że obsługa pielgrzymów nie sprawi, że ucierpi w tym czasie ktoś z mieszkańców Małopolski. - Szpitale pracują normalnie i pacjenci będą przyjmowani - mówił.
Robert Gałązkowski, dyrektor Lotniczego Pogotowia Ratunkowego tłumaczył z kolei, że w trakcie ŚDM w Małopolsce stacjonować będzie pięć lotniczych zespołów ratunkowych gotowych do udzielania świadczeń, a dyżury będzie pełniło sześć kolejnych zespołów dostępnych w sytuacjach nadzwyczajnych. Ich maksymalny czas dotarcia na miejsce to 70 min.
- Mamy też do dyspozycji 20 kartek czterostanowiskowych, które mogą być wykorzystane do ewakuacji. 10 z nich na 28 lipca będzie przemieszczonych w okolice Jasnej Góry, podobnie jak dwa śmigłowce, które od godz. 7 do 17 będą stacjonowały na lotnisku pod Częstochową, a wieczorem wrócą do Krakowa - wyjaśniał R. Gałązkowski opowiadając o zaangażowaniu wojska w zabezpieczenie ŚDM.
W sytuacji nadzwyczajnej, gdy wyczerpią się możliwości krakowskich i małopolskich szpitali pod kątem zabezpieczenia pacjentów w stanie ciężkim, wymagających intensywnej terapii medycznej lub specjalistycznego leczenia, będzie możliwe uruchomienie tzw. mostu powietrznego i przewiezienie pacjentów do szpitali w innych województwach.
Warto dodać, że podczas ŚDM na Błoniach stanie 10 namiotów medycznych, na Campus Misericordiae będzie ich 17, a w Łagiewnikach stanie jeden namiot.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.