Podczas uroczystości w Parku Wolności powstańcy warszawscy prosili o uszanowanie zasług gen. Ścibor-Ryslkiego, najstarszego stopniem uczestnika Powstania Warszawskiego. Jego proces lustracyjny chce rozpocząć IPN.
- Nie była to współpraca z UB. Było to realizowanie rozkazu, a celem było pozyskiwanie informacji ważnych dla byłych żołnierzy AK. Niestety, nie żyje już nikt, kto mógłby poświadczyć, że generał otrzymał takie polecenie - dodał, podkreślając że działalność generała Ścibor-Rylskiego uratowała wiele osób. Dodał, że powstańcy wystosowali list otwarty w obronie godności generała, którego wczoraj Sąd Okręgowy Warszawa-Praga skierował na badania. Mają one potwierdzić, czy może on występować w procesie lustracyjnym IPN. - To nietypowe wystąpienie. Ale otaczająca rzeczywistość zmusiła mnie do poruszenia tej sprawy - powiedział.
Pytany po uroczystości o komentarz do słów wiceprezesa Związku Powstańców Warszawskich Andrzej Duda powiedział, że apel powstańców trzeba uszanować, ale "sprawa jest w sądzie i sąd będzie podejmował odpowiednie decyzje".
Tuż przed rozpoczęciem uroczystości pięcioro powstańców warszawskich zapowiedziało w liście otwartym, że w tym roku nie wezmą udziału w rocznicy Powstania Warszawskiego.
"W tym roku, niestety, Pan Prezydent i minister obrony Antoni Macierewicz dopuścili do jawnego lekceważenia woli powstańców. Przedstawiciele Związku Powstańców Warszawskich i Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej ustalili treść apelu poległych i nie było żadnego rzeczowego powodu uzasadniającego zmiany jego treści i dopisywania nowych nazwisk" – tłumaczą w liście, wyrażając żal, że prezydent nie powstrzymał pomysłu wprowadzenia do apelu poległych nazwisk osób, które zginęły w katastrofie smoleńskiej. List podpisali: Anna Jakubowska, " Paulinka", Wojciech Świątkowski,"Korczak", Wanda Traczyk-Stawska, "Pączek", Krystyna Zachwatowicz-Wajda, "Czyżyk" oraz Andrzej Wiczyński, "Antek".
czytaj także:
Zobacz zdjęcia:
Zobacz Apel Pamęci
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Są też bardziej uczciwe, komunikatywne i terminowe niż mężczyźni, ale...
Rodziny z Ukrainy mają dostęp do świadczeń rodzinnych np. 800 plus.
Ochrona budynku oddała w kierunku napastników strzały ostrzegawcze.
Zawsze mamy wsparcie ze strony Stolicy Apostolskiej - uważa ambasador Ukrainy przy Watykanie.