Miłosierdzie i integracja są podstawowymi wymiarami, które wskazuje każdemu chrześcijaninowi Ewangelia w kwestiach odnoszących się do imigrantów.
Czytamy o tym dokumencie przewodniczącego komisji ds. duszpasterstwa migrantów i podróżujących Konferencji Episkopatu Malezji, Singapuru i Brunei opublikowanym z okazji obchodzonego w tamtym Kościele 25 września „Dnia Migrantów”.
„Malezyjska gospodarka jest silnie uzależniona od pracy imigrantów” – czytamy w dokumencie. Według oficjalnych danych, pracuje ich w tym kraju 6, 7 mln, z czego 4 mln bez uprawniających do tego dokumentów. Bp Anthony Bernard Paul podkreśla, że niewielu ludzi mówi o korzyściach płynących dla gospodarki i przedsiębiorstw wynikających z napływu migrantów i uchodźców. Ich obecność jest jednak niezwykle ważna zwłaszcza dla przemysłu, budownictwa, rolnictwa i sektora usługowego.
Biskup przypomina, że jeśli obywatele tego kraju emigrują za granicę, to chcą by ich w nowym miejscu szanowano i darzono życzliwością. Podobnie powinno zatem być z tymi, którzy imigrują do Malezji. Stąd też parafie, pamiętając o ewangelicznym pytaniu: „A kto jest moim bliźnim?” (Łk 10, 29), winny stać się prawdziwymi centrami integracji.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.