Modlitwa uwielbienia zakończyła wielki tygodniowy odpust ku czci Matki Bożej Bocheńskiej.
Mamy trzy motywy, żeby uwielbiać Boga – mówi ks. Rafał Jagoda, okręgowy duszpasterz młodzieży.
Pierwszy to dziękczynienie za Światowe Dni Młodzieży. – W Bochni gościliśmy Hiszpanów, którzy wnieśli w atmosferę całego miasta, wszystkich parafii, swój entuzjazm, radość wiary. Ale jesteśmy też wdzięczni za młodych ciałem i duchem bochnian, którzy otwarli im swoje domy, którzy włączyli się ofiarnie w wolontariat. Młodzi spotkali tu naprawdę młodych – dodaje ks. Jagoda.
Drugim motywem uwielbienia było zakończenie wielkiego tygodniowego odpustu ku czci Matki Bożej Bocheńskiej. – Przez cały tydzień nasze sanktuarium wypełniało się tysiącami pielgrzymów z całej diecezji. Był to wielki czas łaski, skupienia, modlitwy – podkreśla duszpasterz.
O trzecim motywie uwielbienia mówi sama młodzież, która tłumnie wzięła udział w modlitwie adoracji. – Tak czas, jaki został nam dany podczas Światowych Dni już się nie powtórzy. Zostało nam po nim mnóstwo doświadczenia, które zdobyliśmy jako wolontariusze. Chcemy za tę szansę rozwoju, poznania siebie, umiejętności organizacji podziękować. A przykładem, że dalej działamy, są ciasta, które upiekli wolontariusze, by poczęstować wszystkich naszych gości – mówią Klaudia, Monika i Maks.
Po adoracji Najświętszego Sakramentu, która odbyła się na scenie oratorium św. Kingi, wystąpił zespół niemaGOtu”. – Nazwa naszego zespołu nawiązuje oczywiście do zmartwychwstania, ale i do pustego grobu. Jezus pogrzebał w nim wszystkie nasze grzechy, a teraz daje nam nowe życie. Chcemy o nim śpiewać, chcemy pocieszać muzyką, dawać nadzieję, która płynie ze zmartwychwstania – mówi Kuba Blycharz, lider zespołu.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.