Najlepszym katolickim filmem wszechczasów jest „Misja” - uznała grupa holenderskich filmoznawców i teologów
„Dzieło z 1986 r. wyreżyserowane przez brytyjskiego reżysera Rolanda Joffe jest porywającym dramatem historycznym” – czytamy w uzasadnieniu wyboru.
Plebiscyt na najlepszy film katolicki zorganizowała internetowa strona "katholieknederland".
Pięcioosobowe jury wybrało „Misję“ spośród 10 filmów, które użytkownicy strony najczęściej proponowali w plebiscycie. Wśród innych proponowanych dzieł były m. in.: serial "Don Camillo" oraz „Pasja” Mela Gibsona.
„Misja" opowiada o budowie przez jezuitów misji wśród paragwajskich Indian. Ojciec Gabriel grany przez Jeremyego Ironsa wyrusza w głąb dżungli, aby tam wraz z Indianami Guarani budować własne państwo. W dziele tym pomaga mu Rodrigo Mendoza, nawrócony najemnik i łowca niewolników. W rolę Mendozy wcielił się Robert De Niro. Po tym, jak w połowie XVIII w. Hiszpania wymieniła się z Portugalią wpływami w Amazonii, jezuici postanowili bronić terytorium Indian przed portugalską agresją.
Film otrzymał Oskara, Złotą Palmę w Cannes i wiele międzynarodowych nagród. Filmu znany jest także z doskonałej muzyki Ennio Morricone.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.