Do resortu skarbu wpłynęły trzy odpowiedzi na zaproszenie Skarbu Państwa w sprawie zakupu akcji Giełdy Papierów Wartościowych - powiedział w piątek PAP rzecznik resortu Maciej Wewiór.
Dodał, że MSP poinformuje w poniedziałek, którzy inwestorzy strategiczni lub członkowie giełdy odpowiedzieli na zaproszenie. "W poniedziałek nastąpi otwarcie odpowiedzi" - wyjaśnił.
Pod koniec lipca MSP ogłosiło tzw. krótką listę spółek zainteresowanych akcjami warszawskiego parkietu (wybranych przez resort spośród chętnych do wzięcia udziału w prywatyzacji GPW). Były to cztery wiodące giełdy europejskie i amerykańskie: Deutsche Boerse, London Stock Exchange (LSE), NASDAQ OMX oraz New York Stock Exchange Euronext (NYSE Euronext).
Pod koniec października resort przedłużył czas na składanie ofert wiążących przez inwestorów strategicznych oraz członków giełdy na kupno akcji GPW do 6 listopada.
W piątek informację o tym, że złożyła ofertę na zakup większościowego pakietu akcji warszawskiej GPW podała międzynarodowa spółka Deutsche Boerse. 41 proc. udziałów tej spółki jest w rękach akcjonariuszy z USA, 32 proc. należy do inwestorów brytyjskich, a 18 proc. do niemieckich. Deutsche Boerse jest zarządcą i operatorem Frankfurckiej Giełdy Papierów Wartościowych; należy do niej także europejska giełda instrumentów pochodnych oraz izba rozliczeniowa.
Z udziału w prywatyzacji polskiego parkietu zrezygnowała londyńska giełda London Stock Exchange - poinformował pod koniec października wiceminister skarbu Adam Leszkiewicz. Zapewniał jednocześnie, że GPW zainteresowane są nadal trzy pozostałe giełdy: Deutsche Boerse, NASDAQ OMX oraz New York Stock Exchange Euronext.
Plan prywatyzacji GPW zakłada sprzedaż minimum 51 proc. akcji inwestorowi strategicznemu oraz około 23 proc. akcji członkom giełdy. Jeżeli pula blisko 23 proc. akcji nie zostanie objęta przez członków giełdy, to inwestor strategiczny będzie mógł kupić maksymalnie do 73,82 proc. akcji.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.