O odwiecznej Mądrości, która znajduje swoje historyczne spełnienie jako wcielona Miłość mówił Benedykt XVI podczas nieszporów z udziałem przedstawicieli świata akademickiego Rzymu. Nabożeństwo sprawowano w bazylice watykańskiej w ramach przygotowań duszpasterstw wyższych uczelni Wiecznego Miasta do Bożego Narodzenia.
O odwiecznej Mądrości, która znajduje swoje historyczne spełnienie jako wcielona Miłość mówił Benedykt XVI podczas nieszporów z udziałem przedstawicieli świata akademickiego Rzymu. Nabożeństwo sprawowano w bazylice watykańskiej w ramach przygotowań duszpasterstw wyższych uczelni Wiecznego Miasta do Bożego Narodzenia. W homilii Papież nawiązał do mądrościowych ksiąg Pisma Świętego, które w Logosie zapowiadają Chrystusa, co ostatecznie znajduje swoje spełnienie w betlejemską noc. Ślady tej mądrości można znaleźć w fizyce, literaturze, matematyce i sztuce, a nawet w samej możliwości badania i odkrywania prawdy o tych rzeczywistościach. Tu jednak napotykamy paradoks, jakim jest fakt, że Chrystusa-Mądrość-Miłość jako pierwsi doświadczyli nie uczeni i mędrcy, ale ludzie prości i niewykształceni.
„Czy zatem nie warto studiować? – pytał w homilii Papież – A może poszukiwanie prawdy jest wręcz szkodliwe i przeciwskuteczne? Dzieje dwóch tysiącleci chrześcijaństwa wykluczają tę ostatnią hipotezę, a sugeruje właściwą: chodzi o to, by studiować, pogłębiać wiedzę zachowując usposobienie «maluczkich», pokornego i prostego ducha, jak u Maryi, «Stolicy Mądrości». Jakże często lękaliśmy się zbliżyć do betlejemskiej groty w obawie, że byłoby to przeszkodą dla naszego krytycyzmu i «nowoczesności»! Tymczasem w tej grocie każdy z nas może odkryć prawdę o Bogu i prawdę o człowieku. W tym Dzieciątku narodzonym z Dziewicy spotykają się one: ludzkie pragnienie życia wiecznego zmiękczyło serce Boga, który nie wstydził się przyjąć ludzkiej natury”.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.