Kard. Kasper: Zwycięży zdrowy rozsądek

Turyński dziennik „La Stampa” zamieszcza dziś wywiad z przewodniczącym Papieskiej Komisji ds. Kontaktów Religijnych z Judaizmem na temat konsekwencji jakie dla relacji z żydami będzie miało podpisanie przez Benedykta XVI dekretu o heroiczności cnót Czcigodnego Sługi Bożego, Eugenio Pacellego. Kard. Kasper uważa, że reakcje części środowisk żydowskich na sobotnią decyzję Ojca Świętego mają charakter emocjonalny. Od dłuższego czasu dostrzega on jednak, że słabnie ich intensywność. Purpurat oczekiwał reakcji negatywnych, ale jest przekonany, że zwycięży tam zdrowy rozsądek. W żadnym wypadku nie oznacza to, aby Benedykt XVI miał odwoływać swą planowaną na 17 stycznia wizytę w rzymskiej synagodze – uważa.

Przewodniczący Papieskiej Komisji ds. Kontaktów Religijnych z Judaizmem podkreśla, że beatyfikacja to co innego niż badania historyczne, a o wyniesieniu na ołtarze i tempie procesu beatyfikacyjnego decyduje wyłącznie papież. „Benedykt XVI uznał, żeby zakończyć ten etap prac Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, bo nie ma wątpliwości, że Pius XII uczynił wszystko, co było w jego mocy, żeby ocalić Żydów przed tragedią holokaustu. Każdego dnia l’Osservatore Romano potępiało nazistowskie prześladowania. Publiczny atak Piusa XII na Trzecią Rzeszę spowodowałby nasilenie prześladowań Żydów, jak stało się to w przypadku apelu biskupów holenderskich... papież Pacelii nakazał otwarcie drzwi klasztorów i plebani” – przypomina kard. Kasper.

Purpurat uważa, że Pius XII roztropnie i rozważnie kierował Kościołem w okresie, kiedy Europa była opanowana przez reżimy totalitarne. Przywołuje słowa Goldy Meir, która w 1958 r., po śmierci Czcigodnego Sługi Bożego wyrażała uznanie dla jego postawy w okresie Szoah oraz opinię „New York Timesa”, który określał wówczas Piusa XII jako jedyny głos broniący Żydów. „Benedykt XVI ocenił każdy aspekt i podjął w końcu odważnie słuszną decyzję, by przypomnieć prawdę i oczyścić dzieje z narosłego w ciągu pięćdziesięciu lat fałszu” – twierdzi kard. Kasper.

Przewodniczący Papieskiej Komisji ds. Kontaktów Religijnych z Judaizmem nie obawia się reakcji żydowskich w związku z planowaną na 17 stycznia wizytą w rzymskiej synagodze. Jest przekonany, że środowiska te docenią uczciwość, klarowność, wahania, zaś wizyta w synagodze pozwoli na lepszą wzajemną znajomość, będzie sukcesem, podobnie jak miało to miejsce w przypadku historycznej wizyty Jana Pawła II w 1986 r. „Spotkanie, spojrzenie sobie twarzą w twarz dopomoże w uniknięciu nieporozumień” – twierdzi kard. Kasper. Jednocześnie zaznacza, że prace Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych odbywały się zgodnie z obowiązującymi regułami, zaś beatyfikacja jest wewnętrzną kwestią Kościoła.