Działania związane ze zbieraniem dokumentacji uzyskały już zgodę abp. Wiktora Skworca. Projekt wspiera Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu.
O co dokładnie chodzi? Przede wszystkim o ocaleniu fenomenu obchodów barbórkowych na Górnym Śląsku. W skali kraju i – najprawdopodobniej – świata jest to zjawisko wyjątkowe. Dlatego powstał projekt wpisania religijnych i kulturowych tradycji barbórkowych na krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO.
By tak się jednak stało, potrzebna jest pomoc tzw. depozytariuszy. Czyli kogo? Takim depozytariuszem dziedzictwa społecznego, kulturowego i religijnego tradycji barbórkowych jest m.in. lokalny Kościół, który zawsze pełnił rolę wspierającą organizacyjnie oraz duszpastersko brać górniczą w organizowaniu obchodów ich święta. Ale nie tylko. Bo depozytariuszami są także osoby świeckie, głównie górnicy, którzy od lat uczestniczą w grudniowych obchodach. Od nich też zależy, czy religijne i kulturowe tradycje barbórkowe trafią na krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO.
Co trzeba zrobić?
Razem z Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu oraz Kościołem na Górnym Śląsku prosimy o pomoc w zebraniu informacji i dokumentacji (fotograficznej, dźwiękowej, filmowej, zapisów w kronikach, itd.) obchodów barbórkowych w roku 2017. Zebrane materiały wystarczy przesłać na adres e-mailowy: barborka@muzeumgornictwa.pl.
W ten sposób staną się one podstawą do przygotowania wniosku o wpisanie Barbórki (Dnia Górnika) na krajową listę niematerialnego dziedzictwa UNESCO.
Liczymy na Waszą pomoc i zapraszamy do współpracy.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.