Niemiecki episkopat o pedofilii

Już na początku obrad we Fryburgu Bryzgowijskim przewodniczący Konferencji Biskupów Niemieckich, abp Robert Zollitsch zapowiedział, że o sprawie pedofilii księży zostanie szczegółowo poinformowany Benedykt XVI. W tym celu arcybiskup pojedzie w marcu do Rzymu i spotka się z papieżem.

Na konferencji prasowej przed rozpoczęciem obrad abp Zollitsch przyznał, że biskupi są „głęboko wstrząśnięci“ przypadkami pedofilii księży i uważają, że są to odrażające zbrodnie. „W imieniu Kościoła katolickiego w Niemczech przepraszam wszystkich, którzy padli ofiarą tych zbrodni“ - powiedział przewodniczący episkopatu Niemiec. Hierarcha przyznał, że w sferze Kościoła wykorzystywanie seksualne ma szczególnie ciężką wagę, gdyż dzieci i młodzież w sposób szczególny ufają księżom.

Jednocześnie abp Zollitsch zapowiedział debatę, która po pierwsze - szczegółowo przygotuje warunki przyjmowania kandydatów do stanu duchownego, a po wtóre - wniesie poprawki do obowiązujących od 2002 roku wytycznych Kościoła dotyczących postępowania wobec księży winnych nadużyć na tle seksualnym. Ogólnie, przyznali biskupi, wytyczne są dobre, w rożnych przypadkach się sprawdziły i obowiązują w dalszym ciągu. Abp Zollitsch poinformował też dziennikarzy, że – wbrew temu, o czym donoszą niektóre media - już obecnie Kościół informuje prokuraturę w przypadku podejrzeń o pedofilię. Jednocześnie zapowiedział, że na zakończenie zebrania biskupi opublikują wspólne stanowisko w tej sprawie.

Dotychczas zgłoszonych było ok. stu przypadków wykorzystywania seksualnego uczniów gimnazjów prowadzonych głownie przez jezuitów. Tuż przed rozpoczęciem obrad biskupów poinformowano o ujawnieniu kolejnych przypadkach pedofilii księży. Dotyczy to, jak poinformował komunikat episkopatu Niemiec, „ kilku klasztorów i diecezji Hildesheim“. Większość tych przypadków miała miejsce w latach 50. i 70. i z prawnego punktu widzenia jest już przedawniona.

Odnosząc się do pedofilii księży w niemieckich szkołach katolickich, o czym w ostatnich tygodniach informowały media, biskupi zastanawiają się nad sankcjami, jakie wyciągną w stosunku do sprawców, a także osób, które wiedząc o tych występkach starały się je tuszować. Rozważają też, w jaki sposób otoczyć opieką ofiary. Ze wyglądu na tak drażliwy temat obecne obrady biskupów spotkały się z ogromnym zainteresowaniem opinii publicznej. We Fryburgu Bryzgowijskim, gdzie obradują biskupi, akredytowało się ponad stu dziennikarzy.

Szczegółowego wyjaśnienia wszystkich przypadków pedofilii księży domaga się minister sprawiedliwości Sabine Leutheusser-Schnarrenberger. W rozmowie z ukazującym się w Hamburgu tygodnikiem „Der Spiegel“ niemiecka polityk zarzuciła Kościołowi, że nigdy nie współpracował z wymiarem sprawiedliwości w tej sprawie i oczekuje od Kościoła katolickiego „konkretnych postanowień“, jakie zostaną podjęte środki.

Polityk z ramienia wolnościowej partii FDP zaproponowała m.in. okrągły stół z udziałem przedstawicieli Kościoła, państwa oraz ofiar. Takie gremium „stanowiłoby dobra drogę do wyjaśnienia licznych przypadków pedofilii, a Kościołowi katolickiemu dałoby okazje ustalenia z ofiarami formy odszkodowania“. Natomiast w rozmowie telewizyjnej minister sprawiedliwości sugerowała, że wszystkie spośród 120 dotychczas ujawnionych przypadków molestowania seksualnego nieletnich przez księży miały miejsce niedawno.

Ta wypowiedz pani minister zdenerwowała przewodniczącego episkopatu Niemiec. Abp Zollitsch uważa, ze min. Leutheusser-Schnarrenberger posługuje się fałszywymi faktami i postawił ultimatum, aby w ciągu 24 godzin pani minister odwołała swoje twierdzenia. „Nigdy dotąd członkowie rządu nie prowadzili podobnie ostrych ataków na Kościół katolicki” - powiedział arcybiskup w rozmowie z dziennikarzami. Poinformował też, że swoje stanowisko przekazał pani minister listownie, powiadomił też o tym kanclerz Angele Merkel.