Głębokie rozczarowanie uznaniem kary śmierci za zgodną z konstytucją wyraził episkopat Korei Południowej.
Doradca prawny biskupów przypomniał, że decyzja koreańskiego Trybunału Konstytucyjnego wyraża postawę anachroniczną, sprzeczną z ogólnoświatowym trendem w prawie karnym. Kara śmierci jest wyraźnym pogwałceniem praw człowieka. Odbiera się też przestępcy czas na żal za dokonane zbrodnie – zauważyła jedna z sióstr zaangażowana w duszpasterstwo skazanych na śmierć.
Już 139 krajów zakazało orzekania kary śmierci lub w praktyce jej nie wykonuje, a kolejne zmierzają w tym kierunku. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego przegłosowano dzięki pięciu głosom w dziewięcioosobowym gremium. Według danych ministerstwa sprawiedliwości w Korei Południowej oczekuje na wykonanie kary 59 osób. Egzekucje nie są jednak wykonywane od 12 lat.
Organizacja wspiera mieszkańców tego terenu za pośrednictwem Caritas Jerozolima.
W środę odbyło się kilka pogrzebów ofiar, wśród których były całe rodziny.
Na to trzydniowe, międzynarodowe spotkanie przybędzie ok. 30 osób z Polski.