To była wyjątkowa sesja zdjęciowa. Jej autorzy chcieli pokazać, że niepełnosprawność nie przesłania ani piękna, ani kobiecości.
Fotografie są niezwykle subtelne, pełne wdzięku i kobiecego czaru. Powstały podczas wyjątkowej sesji zdjęciowej w Kołobrzegu. W rolę modelek wcieliły się podopieczne i wolontariuszka Specjalnego Ośrodka-Szkolno Wychowawczego w Warninie.
- Zależało mi na tym, żeby pokazać, że to nasze oczy decydują o pięknie człowieka. Widzimy je, jeśli się przyjrzymy, jeśli niepełnosprawność intelektualna czy wózek inwalidzki nie przesłoni nam tego piękna - mówi Agnieszka Szeląg, nauczyciel SOSW Warnino, inicjatorka przedsięwzięcia.
Dodaje, że pomysł, choć dojrzewał w niej od pewnego czasu, został zrealizowany w błyskawicznym tempie. To zasługa ludzi, których nim zaraziła.
- Akcja była spontaniczna, ale zyskała szybką aprobatę dyrektora ośrodka i podchwycili ją nasi przyjaciele. Autorami zdjęć są Michał i Magda Kozłowscy, którzy podeszli do projektu bardzo osobiście i emocjonalnie, co widać na fotografiach. Wnętrz użyczyła nam zaprzyjaźniona Dziecięca Strefa Kreatywnej Zabawy "Babakuba", o makijaż i stylizację zadbała moja siostra. Mieliśmy też mecenas projektu, dzięki której można było zrobić i oprawić odbitki - wylicza A. Szeląg.
Projekt ma podwójną wartość. Otwiera oczy nie tylko sprawnych odbiorców zdjęć, ale też samych modelek.
- Chciałam, żeby one same mogły się przekonać, że są pełne wdzięku i uroku, żeby ich rodzice, opiekunowie i otoczenie zobaczyli, jakie z nich piękne dziewczyny. To chyba nam się udało, bo - widząc efekty - modelki nie kryły zachwytu - podkreśla inicjatorka akcji.
Na razie zdjęcia, które powstały podczas sesji, można oglądać w kołobrzeskiej "Babakubie", ale niewykluczone, że wkrótce wystawa powędruje dalej.
- Chcielibyśmy ją zaprezentować szerszej publiczności. Myślę, że warto, zarówno ze względu na piękno tych zdjęć, ale i samą ideę dostrzegania piękna w każdym człowieku - dodaje A. Szeląg.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Są też bardziej uczciwe, komunikatywne i terminowe niż mężczyźni, ale...
Rodziny z Ukrainy mają dostęp do świadczeń rodzinnych np. 800 plus.