Co najmniej 10 cywilów zginęło a siedmiu zostało rannych w niedzielnym zamachu samobójczym na konwój wojskowy na południu Afganistanu - poinformowały miejscowe władze. Celem ataku był pojazd z afgańskimi żołnierzami.
"Zamachowiec-samobójca na motocyklu zdetonował ładunek wybuchowy, gdy przejeżdżał obok pojazdu armii afgańskiej przejeżdżającego mostem w prowincji Helmand. Żadnemu żołnierzowi nic się nie stało" - powiedział rzecznik prasowy władz prowincji.
Na moście odbywał się piknik, gdyż ludzie świętowali Nowy Rok. W eksplozji zginęło 10 cywilów, a siedem osób zostało rannych. Wśród rannych jest dwoje dzieci.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.