Po przegranej Belgii z Francją pasażerowie metra w Brukseli musieli słuchać francuskiej piosenki

Pasażerowie podróżujący metrem w Brukseli byli "skazani" na słuchanie piosenki zagrzewającej francuskich piłkarzy do boju na mistrzostwach świata w Rosji. To dlatego, że władze zarządzające transportem w tym mieście przegrały zakład ze swoim paryskim odpowiednikiem.

We wtorkowy wieczór w Sankt Petersburgu Trójkolorowi pokonali Belgię 1:0 w półfinale i w niedzielę zagrają o trofeum ze zwycięzcą środowego meczu Chorwacja - Anglia.

Mieszkańcy Brukseli musieli nie tylko pogodzić się z tą porażką, ale też słuchać w godzinach porannych w środę utworu "Tous Ensemble" ("Wszyscy razem"), mundialowej piosenki reprezentacji Francji. Taka była stawka zakładu przedsiębiorstwa transportu publicznego w Brukseli z tożsamą organizacją w Paryżu.

JohnnyHallydayVEVO Johnny Hallyday - Tous ensemble

Gdyby to Trójkolorowi przegrali, w stolicy Francji na pewien czas zmieniono by nazwę stacji "Saint-Lazare" na "Saint Hazard" - w odniesieniu do jednej z gwiazd "Czerwonych Diabłów" Edena Hazarda.

Obie strony warunki zakładu uzgodniły w mediach społecznościowych. Na pocieszenie rozdrażnionym mieszkańcom Brukseli pozostaje jedynie fakt, że ojciec autora piosenki Johnny'ego Hallydaya był... Belgiem.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
28 29 30 31 1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31
1 2 3 4 5 6 7
30°C Środa
wieczór
26°C Czwartek
noc
21°C Czwartek
rano
32°C Czwartek
dzień
wiecej »