UNICEF apeluje o znalezienie rozwiązań, które pomogłyby wyeliminować konsekwencje przymusowej migracji i chronić godność dzieci.
W sprawie sytuacji dzieci-migrantów w Ameryce Środkowej i na Karaibach alarmuje w swoim raporcie dyrektor regionalnego biura UNICEF. Dzieci te są - jak pisze - ofiarami biedy, obojętności, przemocy i przymusowej migracji. W ciągu ostatnich dwóch lat ponad 68 tysięcy z nich przebywało w meksykańskich więzieniach i ponad 90% zostało deportowanych do krajów pochodzenia. Niestety, często nie mają one domów, do których mogłyby powrócić, maja za to długi. Ich mieszkaniem staje się więc ulica, a rodziną gangi.
Raport stwierdza, że najgorsza sytuacja, jeśli chodzi o los dzieci, dotyczy Meksyku, Salwadoru i Hondurasu.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.