Iraccy chrześcijanie być może uniknęli krwawej masakry ze strony Al-Kaidy. Tak przynajmniej uważa premier Nuri al-Maliki.
Informując wczoraj o zabiciu przez oddziały rządowe i amerykańskie dwóch przywódców tego ugrupowania w Iraku, szef rządu w Bagdadzie stwierdził, że Al-Kaida planowała serię zamachów na stołeczne kościoły. Informację tę potwierdził pośrednio chaldejski biskup Szlemon Warduni, informując o krążących od pewnego czasu pogłoskach na ten temat. Stąd w ostatnią niedzielę chrześcijańskie świątynie pozostawały pod wzmocnionym nadzorem sił bezpieczeństwa. Bp Warduni dodał, że niezależnie od bieżących wydarzeń politycznych, jak problemy z ostatecznym wynikiem wyborów sprzed półtora miesiąca, Irakowi potrzebny jest nowy rząd, który umiałby zapewnić krajowi pokój, stabilność, pojednanie i bezpieczeństwo.
To najpoważniejsze walki wewnątrz Syrii od 2020 r. Zginęło w nich już ponad 250 osób.
W odpowiedzi władze w Seulu poderwały myśliwce i złożyły protest dyplomatyczny.
O spowodowanie uszkodzeń podejrzana jest załoga chińskiego statku Yi Peng 3.
Program stoi w sprzeczności z zasadami ochrony małoletnich obowiązującymi w mediach.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.