To największe zrzeszenie organizacji polskich, działające w centrum i na wschodzie kraju. Uroczystości jubileuszowe odbyły się w sobotę w Domu Ukraińskim w Kijowie.
"Jesteśmy takim pomostem między Polską i Ukrainą, ambasadorami polskości na Ukrainie" - powiedział dziennikarzom prezes ZPnU Antoni Stefanowicz.
Pytany o sukcesy, podkreślił, że Związek, którym kieruje, skupia ponad 120 organizacji i liczy ponad 30 tys. członków. "Związek Polaków działa w 20 obwodach Ukrainy, w tym na (zajętym przez Rosję) Krymie oraz w (kontrolowanych przez separatystów) Ługańsku i Doniecku, gdzie nasi ludzie nadal są aktywni" - zaznaczył.
Stefanowicz zwrócił uwagę, że jednym z istotnych elementów działalności Związku jest edukacja. "W ostatnich latach dynamicznie rozwija się szkolnictwo, nauczanie języka polskiego, historii i kultury. Zainteresowane są tym nie tylko osoby pochodzenia polskiego, ale i Ukraińcy" - oświadczył szef ZPnU.
Życzenia okolicznościowe przesłał uczestnikom zjazdu rocznicowego m.in. marszałek Sejmu Marek Kuchciński. "Z okazji jubileuszu 30-lecia Związku pragnę przekazać słowa uznania władzom oraz członkom organizacji, a także wyrazy uszanowania Polonii. Z dala od Macierzy, na przekór wszelkim przeciwnościom, zachowujecie Państwo tożsamość narodową, język i polskie wartości" - napisał marszałek.
Jerzy Sokalski, członek Zarządu Głównego ZPnU, prezes Polskiego Radia Berdyczów i radny tego miasta ocenił w rozmowie z PAP, że polska mniejszość na Ukrainie nie styka się tu z większymi problemami.
"Udaje nam się pielęgnować polskość, polską kulturę i tradycje. Problemem jest jednak młodzież, która jedzie na studia do Polski i często tam zostaje. Dobrze byłoby, gdyby nasza młodzież po studiach wracała na Ukrainę, by zajmować się odrodzeniem polskości, byśmy rozwijali się jako mniejszość i tworzyli polskie lobby na tych terenach" - powiedział.
Bartosz Jabłoński, kierownik wydziału konsularnego ambasady RP w Kijowie, podkreślił, że Polacy na Ukrainie są godnymi przedstawicielami ojczyzny.
"To są nasi łącznicy z Ukrainą i nasi przedstawiciele w tym kraju. To są potężne organizacje o ogromnym dorobku, które swoje przeżyły i my to bardzo cenimy. Chcemy zawsze koło nich być i wspierać (je), jak tylko możemy i czym możemy" - zaznaczył w rozmowie z PAP.
Uroczystości jubileuszu Związku Polaków na Ukrainie rozpoczęły się mszą świętą, po której goście uroczystości wzięli udział w forum, poświęconym 30. rocznicy działalności organizacji. Dla dzieci i młodzieży przygotowano warsztaty twórcze na "Biało-czerwonym stoisku". Na zakończenie obchodów w Ukraińskim Domu w Kijowie odbył się Festiwal Kultury Polskiej.
Na Ukrainie funkcjonuje ponad 260 ośrodków, wokół których gromadzą się mieszkający tutaj Polacy. W centrum i na wschodzie kraju jednoczą się oni najczęściej wokół Związku Polaków na Ukrainie, na zachodzie - wokół Federacji Organizacji Polskich na Ukrainie (FOPnU). Ostatni spis powszechny, przeprowadzony na Ukrainie w 2001 roku, wykazał, że mniejszość polska w tym kraju liczy 144 tys. osób.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.