Europejska Federacja Dziennikarzy (EFJ) oraz europejska grupa Międzynarodowej Federacji Dziennikarzy (IFJ) wyraziły zaniepokojenie ostrzeżeniami płynącymi od ukraińskich dziennikarzy a dotyczącymi powrotu cenzury w mediach na Ukrainie.
"Mamy kilka jasnych przypadków nacisków i cenzury wobec dziennikarzy w głównych ukraińskich stacjach telewizyjnych, które wskazują, iż władze Ukrainy starają się ograniczyć wolność wypowiedzi przy współudziale właścicieli mediów" - oświadczył szef EFJ, Arne Koenig.
"Jesteśmy zaniepokojeni tymi wydarzeniami, które grożą odejściem od działań w kierunku demokracji, obserwowanych w ostatnich latach częściowo dzięki wolności prasy. Ostatnie tendencje świadczą o ograniczaniu praw dziennikarzy i praw człowieka" - podkreślił Koenig.
O przypadkach powrotu cenzury alarmowali w ubiegłym tygodniu dziennikarze dwóch ukraińskich stacji telewizyjnych, "1plus1" i STB.
Jak wówczas oświadczyli, ich szefowie nie pozwalają na emisję materiałów, w których krytykowane są obecne władze Ukrainy.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.