Tajlandzkie wojsko strzela gumowymi kulami do demonstrantów, którzy usiłują nie dopuścić żołnierzy do głównego rejonu protestu - okupowanego od tygodni przez opozycjonistów centrum handlowego Bangkoku.
Jak poinformowała miejscowa telewizja wojsko strzelało w okolicy parku Lumphini. Według Reutera, wcześniej słyszano strzały niedaleko głównego obozowiska demonstrantów.
Moim obowiązkiem jest zachowanie danych penitenta w tajemnicy - dodał.
Co najmniej pięć osób zginęło, a 40 zostało rannych w wypadku na ceremonii religijnej.
Biblioteka Watykańska w czasie wojny stała się azylem dla prześladowanych Żydów.