W Libanie odbywa się regionalne spotkanie młodych organizowane przez Wspólnotę z Taizé. Uczestniczy w nim ponad 1600 osób, w wieku od 18 do 35 lat, przybyłych z Libanu oraz całego Bliskiego Wschodu.
W programie jest czas na modlitwę w parafiach, wspólne rozważanie tekstów biblijnych, uczestnictwo w różnych warsztatach. Wszystkiemu przyświecają słowa Psalmu: „Sprawiedliwy rozrośnie się jak cedr na Libanie” (Ps 92, 12).
Przeor Wspólnoty z Taizé, podkreślił, że jej związki z Libanem są bardzo głębokie i trwają od dawna. Wielu młodych Libańczyków przybywa do Taizé, a bracia ze wspólnoty odwiedzają Liban. Zauważył, że dzisiejsza Uroczystość Zwiastowania będzie obchodzona wspólnie przez chrześcijan oraz muzułmanów. W Libanie przypada dzisiaj święto narodowe. Przeżywane jest on w duchu zaufania. To słowo było bardzo drogie bratu Rogerowi. Jest to bowiem głęboka postawa wypływająca z wiary, ponieważ to sam Bóg obdarza zaufaniem. To zaufanie Boga, który dał Chrystusa ludzkości, powinno być też źródłem zaufania w relacjach z innymi ludźmi – dodaje brat Alois.
Brat Alois przypomniał też postać brata Rogera jako człowieka wielkiej dobroci. Była w nim wielka energia a zarazem wiara, że można uczynić to, co do tej pory wydawało się niewykonalne. Był człowiekiem ogromnego zaufania, wierzył, że możliwe jest pojednanie oraz bezwarunkowe przebaczenie. Przeor wspólnoty z Taizé przywołał słowa św. Jana Pawła II, który powiedział kiedyś, że Liban jest nie tylko krajem, ale i orędziem. Libańczycy żyją wspólnie, niezależnie od trudności, łącznie z wojną, która pozostawiła głębokie ślady. I to jest przesłanie nadziei dla świata – uważa brat Alois.
Decyzja jest odpowiedzią na wezwanie wystosowane wcześniej w tym roku przez więzionego lidera PKK.
To efekt dwustronnych rozmowach ministerialnych w weekend w Genewie.
Referendum w sprawie odwołania rady miejskiej jest nieważne ze względu na zbyt niską frekwencję.
Legendarny dowódca II Korpusu Polskiego został pochowany wśród swoich żołnierzy.
Zwolennicy przypisywali mu wyłącznie zalety. Przeciwnicy zarzucali zaś zdławienie demokracji.