Czyli wezwanie do wyprawy i historia, którą trzeba odkryć.
Jakiś czas temu, w czasie rozważania przed modlitwą Anioł Pański, papież Franciszek powiedział, że Chrystus „mówi do nas, ofiarowuje nam swoje Słowo, które oświeca naszą drogę”.
Rzecz dotyczyła celebracji eucharystycznej, ale przecież dokładnie to samo można powiedzieć o lekturze Biblii. Świętej, najświętszej dla nas księgi, po którą jednak tak trudno czasem nam sięgnąć. Dlaczego tak się dzieje?
Jedni „nie wiedzą od czego zacząć”. Inni „już próbowali, ale zniechęcili się i z różnych względów przerwali lekturę”. Jeszcze inni „myślą, że trzeba być uczonym egzegetą, by cokolwiek z tego zrozumieć”.
Wystarczy jednak 40 dni, by zmienić zdanie, nastawienie. Zapewnia o tym Marie-Noelle Thabut – wybitna francuska biblistka, która postanowiła zabrać Czytelników w pasjonującą podróż „W 40 dni dookoła Biblii”.
Taki właśnie tytuł nosi jej książka, która u nas ukazała się niedawno, a która jest swego rodzaju przewodnikiem, wprowadzeniem w biblijny świat, prezentującym i omawiającym 40 najważniejszych fragmentów ze Starego i Nowego Testamentu.
Jonasz, Hiob, król Dawid, św. Paweł, Samarytanka, czy wreszcie sam Chrystus – to m.in. oni są bohaterami tej pięknej i bardzo przystępnie napisanej książki, pozwalającej „poznać Pismo Święte i rozsmakować się w jego bogactwie”.
Rozsmakować, delektować, karmić się Słowem… - być może właśnie tak należy czytać, medytować Biblię. Słowo po słowie, „ziarenko” po „ziarenku”, dzień po dniu. Wszystko po to, by odkryć, uświadomić sobie, a przede wszystkim przeżyć tę „wielką przygodę jaką jest relacja Boga z ludźmi”.
*
Wydawnictwo PROMIC ufundowało dla Państwa 1 egz. książki „W 40 dni dookoła Biblii”, który można było wygrać w naszym konkursie. Wylosowała go Pani Anna, z którą już skontaktowaliśmy się mailowo.
Gratulujemy.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.