Gorącym pragnieniem Doroty było życie zakonne. Po śmierci męża udała się do Kwidzyna i za zgodą teologa Jana zamurowała się w celi przy kościele katedralnym.
Patronką dnia (25 czerwca) jest bł. Dorota z Mątowów, wdowa.
Dorota urodziła się w 1347 r. w Mątowach Wielkich koło Malborka. Była córką osadników holenderskich. W szóstym roku życia otrzymała dar stygmatów. Gdy Dorota miała zaledwie 16 lat rodzice wydali ją za starszego od niej o prawie 20 lat gdańskiego płatnerza Adalberta (Wojciecha), który wyrabiał elementy zbroi.
Małżonek okazał się być nerwowym i gwałtownym człowiekiem. Do tego sprzeciwiał się częstemu uczęszczaniu swej żony na nabożeństwa. Heroiczna cierpliwość i łagodność Doroty jednak zwyciężyła. Być może do nawrócenia Adalberta przyczyniły się również domowe nieszczęścia, bowiem Dorota urodziła dziewięcioro dzieci, ale ośmioro z nich umarło podczas kolejnych epidemii.
Mówi o. Stanisław Tasiemski, dominikanin.
Już w roku 1404 papież Bonifacy IX polecił przeprowadzić proces kanoniczny dotyczący Doroty. Wydarzenia historyczne przerwały jednak starania o jej wyniesienie na ołtarze. Dopiero 9 stycznia 1976 roku Kongregacja do spraw beatyfikacji i kanonizacji zatwierdziła dekret stwierdzający heroiczność życia Doroty oraz istnienie kultu od niepamiętnych czasów. Dokument, podpisany tego samego dnia przez papieża Pawła VI, jest równoznaczny z aktem beatyfikacji.
Bł. Dorota jest patronką Pomorza, kobiet i matek.
W ikonografii przedstawiana jest ze stygmatami. Jej atrybutem jest wieża, w której poleciła się zamurować.
Referendum w sprawie odwołania rady miejskiej jest nieważne ze względu na zbyt niską frekwencję.
Legendarny dowódca II Korpusu Polskiego został pochowany wśród swoich żołnierzy.
Zwolennicy przypisywali mu wyłącznie zalety. Przeciwnicy zarzucali zaś zdławienie demokracji.