Kościół w Mozambiku ogłosił ogólnonarodową kolektę solidarności. Uzyskane w ten sposób środki pomogą sfinansować udział najuboższych mieszkańców tego kraju w spotkaniach z papieżem.
Biskupi podkreślają, że zależy im, by jak najwięcej wiernych mogło wziąć udział w tym historycznym wydarzeniu i zaczerpnąć z niego nowej nadziei. Franciszek odwiedzi ten afrykański kraj na początku września. Mottem jego podróży są słowa: "Nadzieja, pokój, pojednanie".
Przygotowując się do papieskiej wizyty Mozambik walczy jednocześnie ze skutkami dwóch potężnych tajfunów, które w tym roku uderzyły w ten kraj powodując 600 ofiar śmiertelnych, a setki tysięcy ludzi pozbawiając dachu nad głową. - Franciszek przyjeżdża do jednego z najbardziej ubogich krajów świata, który wciąż nie uporał się ze swą wojenną przeszłością - mówi ks. Jorge Augusto odpowiedzialny w mozambikańskim episkopacie za komisję ds. komunikacji. - Nasi ludzie potrzebują słów umocnienia i zaczynu pojednania.
Kościół w Mozambiku jest bardzo aktywny i zaangażowany. Ludzie starają się iść do przodu mimo wielu trudności, które dotykają nasz kraj. Myślę o powszechnym ubóstwie, braku bezpieczeństwa, ogromnej korupcji, ale i tragicznych tajfunach zbyt często pustoszących Mozambik. Mimo to ludzie trwają silni w wierze i żyją nią na co dzień. Hasło papieskiej pielgrzymki reasumuje nasze oczekiwania. Nasz lud potrzebuje nadziei, ponieważ wychodzi z ogromnego cierpienia.
Kościół katolicki w Mozambiku liczy 6 mln ochrzczonych, stanowią oni 28 proc. społeczeństwa. Wciąż mocne są tradycyjne wierzenia afrykańskie, szczególnie na terenach wiejskich. Na północy kraju silna jest wspólnota muzułmańska, która stanowi 1/5 mieszkańców kraju. Główne wyzwania społeczne, z którymi na co dzień musi mierzyć się Kościół to bieda i ogromne nierówności społeczne, rozpowszechniona korupcja, wysoka przestępczość, przemyt narkotyków, wyzysk robotników i handel żywym towarem.
Wraz z niedawnym odkryciem w tym kraju ogromnych zasobów gazu ziemnego, co może być szansą dla Mozambiku na wzrost dobrobytu i lepszą przyszłość, dochodzi też do eskalacji przemocy. Grupy rebelianckie próbują przejąć kontrolę nad terenami obfitującymi w takie bogactwa, jak gaz, ropa, tytan i kamienie szlachetne.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.