Pakistański Kościół potępił serię zamachów samobójczych, do których doszło w meczecie w Lahaurze. Co najmniej 42 osoby zginęły, a ponad 170 jest rannych.
Zamachowcy weszli do świątyni, gdy pielgrzymi układali się w niej do snu, stąd tak wiele ofiar. Sekretarz pakistańskiej Komisji Sprawiedliwości i Pokoju podkreśla, że islamski fundamentalizm tym razem uderzył w szukających dialogu i porozumienia umiarkowanych muzułmanów. Ofiary zamachowców pielgrzymowały bowiem do znajdującego się w zaatakowanym meczecie grobu perskiego świętego sufickiego. W ostatnich trzech latach w Pakistanie doszło do 400 zamachów, w większości samobójczych, w których zginęło prawie 3400 osób. Większość ataków została przeprowadzona przez talibów powiązanych z Al-Kaidą.
Według FSB brał on udział w zorganizowaniu wybuchu na stacji dystrybucji gazu.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.