Święta Lipka: Jezuickie Dni Młodzieży

Zlot organizowany jest przy maryjnym sanktuarium leżącym na pograniczu Warmii i Mazur. Opowieściom o świętolipskich przyjemnościach przysłuchiwała się Agnieszka Trzeciakiewicz.

W spotkaniu uczestniczy blisko 300 osób. Najwięcej przyjechało z duszpasterstw Xaverianum z Opola i JDA z Łodzi. Trzecią siłą jest DĄB z Warszawy, a czwartą KUL z Lublina. Po kilkanaście osób przybyło Torunia, Krakowa, Wrocławia, Gdańska i – po raz pierwszy – z Białorusi. Reprezentowane są też duszpasterstwa ze Szczecina, Bydgoszczy, Szczepu z Warszawy, Gliwic, Gdyni i innych miejsc. Jezuitów jest ponad ćwierć setki. Obecni są ojcowie, scholastycy i najmłodsi – nowicjusze.

W programie dni są spotkania formacyjne, ale i wypoczynek. Młodzież akademicka może wybierać w 22 warsztatach tematycznych – medytacyjnych, rozeznania drogi życia, formowania liderów, tańców irlandzkich, gitarowo-wokalnych, tworzenia witrażu, improwizacji teatralnej, języka migowego czy łucznictwa. Z młodzieżą spotkała się Katarzyna Rogowiec, która zajęła 3. miejsce na paraolimpiadzie w Vancouver w biegach narciarskich. Mówiła o wytrwałości w sporcie i w życiu. Odbyły się koncerty zespołów chrześcijańskich oraz występ kabaretu „Hrabi”, który przedstawił program „Savoir vivre”, ale również wiele starszych i uznanych skeczów.

Jeden z dni świętolipskiego święta upłynął pod hasłem „M jak Miłość” W tym temacie konferencję wygłosił Sylwester Laskowski z Warszawy, pracownik naukowy, kompozytor i gitarzysta, a prywatnie mąż i ojciec. Temat był dość jasno nakreślony: czy warto uprawiać seks przed ślubem. Sposób odpowiedzi zaskoczył pomysłowością. Podając wiele przykładów z życia i barwnych analogii pan Sylwester próbował nakreślić, jak rozumie czystość i miłość. Msza ograniczyła czas pytań, a prawdopodobnie trwał by on dużo dłużej, bo konferencja pobudziła do refleksji i żywej dyskusji.

„Wybraliśmy na temat spotkania słowa «Z przyjemnością», bo często spotykamy się z zarzutem, że chrześcijanie to smutni ludzie, że Kościół nie pozwala doświadczać radości, ogranicza i piętnuje oznaki przyjemnego życia – zauważa ks. Krzysztof Dorosz SJ, duszpasterz z Torunia. – Chcemy polemizować z tą wizją chrześcijaństwa, pokazać, ze Kościół nie jest wrogiem przyjemności, ale również, że przyjemność to nie znaczy hedonizm”.

Święta Lipka znana jest z sanktuarium, a w nim najcenniejszym elementem są ruchome organy, zresztą właśnie odnawiane. JDM-owicze mogli posłuchać wspaniałej gry organowej. Była też okazja do spotkania z legendą Świętej Lipki, o. Józefem Figelem SJ. Jak zwykle żartobliwie opowiedział historię tego miejsca, rozbawiając słuchających.

Młodzież gościła też bp. Jacka Jezierskiego. Tradycyjnie hierarcha lokalnego Kościoła przyjeżdża na spotkanie świętolipskie, co łączy uczestników z ziemią mazurską i warmińską i tymi, którzy tutaj żyją. Biskup przywołał w homilii postać nowego błogosławionego, ks. Jerzego Popiełuszki. Mówił o życiu i przymiotach błogosławionego, dając go za przykład słuchającym.

Jezuickie Dni Młodzieży w Świętej Lipce zakończą się 25 lipca.