Tegoroczną wystawę World Press Photo można obejrzeć tylko w Opolu.
Opole jest jedynym miastem w Polsce, które pokazuje wystawę World Press Photo w 2019 roku. Zapraszamy więc gości z ościennych województw. Mamy nadzieję, że do Opola zechcą też przyjechać Czesi, których zainteresowanie tą wystawą odnotowaliśmy już w minionych latach - mówi Anna Łęgowik, szefowa działu promocji, informacji i edukacji Galerii Sztuki Współczesnej w Opolu.
Opolska GSW po raz dziewiętnasty prezentuje wystawę World Press Photo. To najbardziej prestiżowa wystawa fotografii prasowej na świecie. W tym roku do konkursu zgłosiło się łącznie 4 738 fotografów ze 129 krajów, zgłaszając 78 801 zdjęć. Przewodniczącym jury był Whitney C. Johnson (National Geographic, Stany Zjednoczone). Wystawa prezentowana jest w blisko 45 krajach świata i każdego roku odwiedzana przez ponad 4 miliony ludzi. W ubiegłym roku World Press Photo w Opolu obejrzało ok. 10 tysięcy osób.
- Mohammed Badra, 28-letni autor zdjęć wykonanych w Syrii, wykazał się wielką wrażliwością. Fotografując prowizoryczny szpital utworzony po ataku bronią chemiczną zadawał sobie pytanie, czy zrobiłby dramatyczne, krwawe zdjęcie, gdyby w kadrze znalazły się osoby, które kocha. Jeśli odpowiadał sobie: tak, to naciskał spust migawki. Nie przekraczał granic etycznych - podkreślała Samira Damato z Fundacji World Press Photo, oprowadzając po wystawie.
Zdjęcia wojen, konfliktów i gwałtownych protestów nie dominują jednak na tegorocznej wystawie. Jeśli już - światowe dramaty opowiadane są często w klimacie wręcz intymnym.
- Największe wrażenie zrobiło na mnie zwycięskie zdjęcie: płaczącej 3-letniej dziewczynki na granicy meksykańsko-amerykańskiej. Sam mam dwuletnią córkę. Poznając historię, jaka stoi za tym zdjęciem, wręcz słyszałem płacz tej dziewczynki. To było piorunujące wrażenie - powiedział „Gościowi” Tomasz Szagdaj, członek zarządu „Itaki”, współorganizatora wystawy.
To samo zdjęcie (autorstwa Johna Moore’a z Getty Images) poruszyło Błażeja Jarząba, przedstawiciela sponsorującej wystawę firmy Lellek. - Jestem przede wszystkim fanem natury i ten rodzaj zdjęć najbardziej lubię. Jednak zdjęcie dziewczynki na granicy jest wstrząsające. Pokazuje jakie skutki odniosła polityka „zero tolerancji” dla nielegalnych migrantów prowadzona przez administrację Donalda Trumpa - mówi.
Wystawę można oglądać do 15 grudnia, codziennie od godz. 10 do 20 (z wyjątkiem 23 listopada i 3 grudnia, kiedy będzie czynna od 10 do 18 i 6 grudnia - od 10 do 22).
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.