Ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego ogłosili w niedzielę trzeci stopień zagrożenia lawinowego, który obowiązuje powyżej 1700 m n.p.m.
Trzeci stopień zagrożenia lawinowego oznacza, że wyzwolenie lawiny jest możliwe nawet przy małym obciążeniu dodatkowym, w szczególności na stromych stokach. Mogą także samoistnie schodzić lawiny śnieżne. Ratownicy TOPR przestrzegają, że poruszanie się w takich warunkach wymaga bardzo dużego doświadczenia. Konieczne jest posiadanie odpowiedniego wyposażenia do zimowej turystyki, w tym lawinowego ABC, czyli detektora, sondy i łopatki.
W Tatrach w nocy z soboty na niedzielę zaczął intensywnie padać śnieg. Warunki do uprawiania turystyki są bardzo niekorzystne. Dyżurny Wysokogórskiego Obserwatorium Meteorologicznego na Kasprowym Wierchu powiedział PAP, że na szczycie leży 130 cm śniegu, a temperatura spadła - jest 12 st. mrozu. W górach wieje silny wiatr, osiągający w porywach prędkość do 90 km na godzinę. Wiatr utworzył duże zaspy i nawisy śnieżne.
Szlaki w Tatrach są pokryte świeżym śniegiem i nieprzetarte. Nawet drogi i szlaki prowadzące do schronisk są przykryte warstwą świeżego śniegu. Władze TPN przestrzegają przed wchodzeniem na tafle tatrzańskich jezior, które spowija cienka warstwa lodu. Lód z łatwością może się załamać.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.