Holenderski minister ds. opieki zdrowotnej Bruno Bruins, odpowiedzialny za walkę z rozprzestrzenianiem się koronawirusa, zrezygnował w czwartek z powodu wyczerpania. Dzień wcześniej zemdlał podczas debaty parlamentarnej.
Bruins źle się poczuł w środę wieczorem podczas dyskusji na temat koronawirusa. 56-letni minister powiedział potem, że był wyczerpany po tygodniach intensywnej pracy.
Jego obowiązki przejmie minister ds. zdrowia i opieki społecznej Hugo de Jonge.
Liczba zakażeń koronawirusem w ciągu ostatniej doby wzrosła w Holandii o 409 - do 2460. 18 osób zmarło, podnosząc łączną liczbę zgonów do 76 - poinformował w czwartek Krajowy Instytut Zdrowia Publicznego i Środowiska (RIVM).
Wśród 2460 zakażonych są 594 osoby pracujące w służbie zdrowia. Zmarli byli w wieku od 63 do 95 lat. Łącznie 489 pacjentów było lub jest hospitalizowanych.
Władze apelują o przestrzeganie podstawowych zasad higieny, w tym o mycie rąk i zasłanianie twarzy podczas kichania i kaszlu. Dodatkowo RIVM zaleca, aby Holendrzy przy powitaniach nie podawali sobie ręki.
Restauracje i bary decyzją władz zostały zamknięte.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.