Patrzą ku górze!  

W Warszawie powstała fundacja promująca postać włoskiego studenta bł. Pier Giorgio Frassatiego. - Chcemy, by jak najwięcej młodych osób zainspirowało się jego życiem - mówią jej członkowie. 

Mateusz Dankowski i Katarzyna Nowak pochodzą z dwóch różnych miast: Wrocławia i Warszawy. Przypadkiem spotkali się w 2019 r. na wolontariacie w Izraelu. Szybko okazało się, że obydwoje mają podobną pasję: fascynują się osobą i życiem bł. Pier Giorgio Frassatiego, włoskiego studenta urodzonego w 1901 r. w Turynie. Mateusza zaintrygowała fajka, którą usunięto Frassatiemu z beatyfikacyjnego zdjęcia, Katarzynę -  jego ciekawy świata i towarzyski temperament.

- Postanowiliśmy założyć fundację, która będzie promować postać błogosławionego Włocha i inspirować szczególnie młodych ludzi do życia pełnego pasji, zaangażowania społecznego, pomocy ubogim, tworzenia przyjacielskich relacji, a nade wszystko do miłowania Boga - mówią.

Fundacja "Ku Górze!” im. Pier Giorgio Frassatiego powstała w kwietniu tego roku. Pierwsze jej działania ze względu na pandemię miały miejsce w internecie: 6 kwietnia - w rocznicę urodzin Włocha odbyło się nabożeństwo Drogi Krzyżowej z rozważaniami napisanymi przez Wandę Gawrońską, siostrzenicę błogosławionego. 20 maja w 30. rocznicę beatyfikacji fundacja przygotowała z kolei trzydniowe rekolekcje online o Pier Giorgio Frassatim "Frassati! W drodze do…” głoszone przez kapłanów, których także fascynuje życie młodego Włocha. W formie internetowej odbyły się także spotkania przybliżające osobę Frassatiego. Wszystkie materiały znajdują się na stronie internetowej fundacji: www.kugorze.pl >>

#Ku Górze! im. Pier Giorgio Frassatiego Góry oczami bł. Pier Giorgio


Po raz pierwszy przyjaciele Frassatiego mogli spotkać się 4 lipca - w jego liturgiczne wspomnienie na Mszy św. w kościele św. Dominika na Służewie. Miejsce nie było  przypadkowe - w dominikańskim kościele podczas Światowych Dni Młodzieży w 2016 r. miała miejsce peregrynacja integralnych szczątków Pier Giorgio, które na co dzień spoczywają w jego rodzinnym mieście - Turynie. Poza tym sam błogosławiony za życia był związany z dominikanami - był członkiem trzeciego zakonu dominikańskiego. 

Po liturgii w dolnym kościele pod hasłem "Frassati - życie, które głosi!” odbył się wykład inspirujący do naśladowania bł. Frassatiego jako - posłanego w Kościele świeckiego. - Chcemy mówić o Frassatim także na spotkaniach duszpasterstw akademickich i wspólnot - mówi Katarzyna Nowak.

Już sama nazwa fundacji jest motywująca. Dwa słowa "Verso l’alto”, czyli "Ku górze” zapisał przyszły błogosławiony na zdjęciu zrobionym w czasie ostatniej przed śmiercią wspinaczki na alpejski szczyt Le Lunelle. - Bł. Frassati kochał góry, w nich kontemplował wielkości Stwórcy. Górskie wycieczki organizował także dla swoich przyjaciół. Nam pozostawia kierunek - patrzenia we wszystkim, co robimy "ku Górze!” - wyjaśnia Mateusz Dankowski. I dodaje: - Sam zamiast iść w ślady ojca - włoskiego senatora i właściciela dziennika "La Stampa”, wybrał studia górnicze, by być wśród najbiedniejszych i nieś Chrystusa. 

Rekolekcje "Frassati! Droga do...":

Więcej o nowej fundacji i jej działaniach można przeczytać w 29. numerze warszawskiego Gościa Niedzielnego.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Dostęp do treści jest ograniczony

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
5°C Sobota
rano
5°C Sobota
dzień
7°C Sobota
wieczór
5°C Niedziela
noc
wiecej »