Obecność chrześcijan na Bliskim Wschodzie jest koniecznością nie tylko dla chrześcijan, ale przede wszystkim dla muzułmanów, żydów i pozostałych mieszkańców regionu – mówi w rozmowie z KAI arcybiskup Youssef Soueif, sekretarz specjalny Zgromadzenia Synodu Biskupów dla Bliskiego Wschodu.
Maronicki arcybiskup Cypru podkreśla, że dla powstrzymania migracji chrześcijan z Bliskiego Wschodu niezbędne jest przekonywanie ich o znaczeniu ich obecności w regionie, w którym nie są gośćmi, lecz żyją od czasów Jezusa Chrystusa i Apostołów.
Zauważa również, że podłożem konfliktów międzyreligijnych na Bliskim Wschodzie „ jest bardziej mentalność niż religia czy kultura”. – Trzeba zmieniać mentalność poszczególnych ludzi należących do jakiejś kultury i religii. Same w sobie kultury tych trzech religii kierują się jednością, pokojem i otwartością, gdyż ich źródłem jest duchowość, a więc Bóg – zaznacza abp Soueif.
48-letni hierarcha jest sekretarzem specjalnym Zgromadzenia Specjalnego Synodu Biskupów dla Bliskiego Wschodu. Ma on pomagać sekretarzowi generalnemu Synodu Biskupów i relatorowi zgromadzenia w prowadzeniu dyskusji i refleksji, także w grupach roboczych, a także w zbieraniu przedstawianych przez uczestników Synodu propozycji i ich redagowaniu.
Zgromadzenie Synodu Biskupów dla Bliskiego Wschodu obradować będzie w Watykanie w dniach 10-24 października.
Oto rozmowa z maronickim arcybiskupem Cypru, Youssefem Soueifem, sekretarzem specjalnym Zgromadzenia Synodu Biskupów dla Bliskiego Wschodu:
KAI: Dlaczego potrzebne było zwołanie Zgromadzenia Specjalnego Synodu Biskupów dla Bliskiego Wschodu?
– Synod jest przestrzenią, dzięki której trwa w Kościele wydarzenie Pięćdziesiątnicy. Duch Święty zstępuje i oświeca „ojców Kościoła” zgromadzonych na refleksji i modlitwie, by odczytywali znaki czasu. Tym razem mają je rozeznawać dla określonego terytorium, jakim jest Bliski Wschód, pod kątem obecności i świadectwa chrześcijan, a szczególnie Kościoła katolickiego. Ale choć jest to zgromadzenie dla konkretnego regionu, to przeżywane będzie na poziomie Kościoła powszechnego.
KAI: Na Bliskim Wschodzie istnieje wiele obrządków katolickich. Jak w tej różnorodności tworzyć jeden Kościół?
– Właśnie ona tworzy Kościół! Jest on zjednoczony w swojej różnorodności. Wielość obrządków nie przekreśla jedności Kościoła, tylko ją potwierdza. Kościół jest jeden, ale katolicki, czyli powszechny, a więc różnorodny.
KAI: Obecność chrześcijańska na Bliskim Wschodzie ma charakter ekumeniczny. Czy tamtejsi chrześcijanie są sobie bliżsi niż w innych częściach świata?
– Obecność chrześcijan na Bliskim Wschodzie nie jest przypadkowa, ani niedawna. Nie są oni gośćmi, lecz żyją tam od czasów Jezusa Chrystusa i Apostołów. To ich nieprzerwane trwanie od czasów apostolskich jest bardzo znaczące.
Różnorodność wyznań chrześcijańskich i wielość Kościołów stwarza możliwość pogłębiania braterstwa w życiu codziennym, poza instytucjonalnym dialogiem ekumenicznym. Odnowienie dążenia do jedności chrześcijan stanowi zresztą jeden z celów zgromadzenia Synodu.
KAI: Ale współżycie wiernych różnych wyznań na Bliskim Wschodzie nie jest chyba łatwe, skoro słyszy się raczej o kłótniach między chrześcijanami o miejsca święte, np. w Jerozolimie...
– To prawda, że są też negatywne strony naszych wzajemnych relacji, zwłaszcza w miejscach o charakterze międzynarodowym, które mają szczególny charakter. Natomiast w życiu codziennym w miasteczku czy wiosce stosunki chrześcijan z różnych Kościołów układają się zupełnie normalnie.
Oczywiście dochodziło do podziałów, zresztą nie tylko w tym regionie, ale na poziomie światowym. Im bardziej jednak chrześcijanin uświadamia sobie znaczenie jedności i komunii, tym bardziej jego świadectwo jest skuteczne i zmienia rzeczywistość, w której on żyje. Ta komunia między chrześcijanami, dzięki której trwają oni na Bliskim Wschodzie od czasów apostolskich, jest zasadniczym tematem zgromadzenia Synodu.
KAI: Bliski Wschód jest także miejscem spotkania chrześcijaństwa z islamem. Czy Synod zajmie się również tą tematyką?
– Z całą pewnością. Instrumentum laboris – dokument roboczy zgromadzenia – wychodząc od nauczania Soboru Watykańskiego II nt. islamu, wskazuje na istotne wymiary dialogu z islamem. Jednym z nich jest patrzenie na całą historię kontaktów chrześcijańsko-islamskich, a nie tylko na jej ostatnią fazę. Pozwala to dostrzec, że chrześcijanie przez wszystkie wieki odgrywali ważną rolę na Bliskim Wschodzie. Wystarczy wspomnieć, że byli np. protagonistami odrodzenia literatury arabskiej, istotnego dla całego świata arabskiego i islamskiego, a także łącznikiem między kulturą Wschodu i Zachodu.
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Są też bardziej uczciwe, komunikatywne i terminowe niż mężczyźni, ale...
Rodziny z Ukrainy mają dostęp do świadczeń rodzinnych np. 800 plus.