Abp Forte o dialogu chrześcijańsko-islamskim

 Na łamach dziennika przedsiębiorców „Il Sole-24 Ore”, ordynariusz archidiecezji Chieti-Vasto nawiązuje do zakończonego dziś w Rzymie Synodu Biskupów dla Bliskiego Wschodu, gdzie mowa była także i o tym problemie.

Różnorodność sposobów podejścia do tej kwestii, pisze abp Forte, „pokazuje, że nie jest ona prosta i że nie można z góry przewidzieć jej rezultatów”. „Tym, co przede wszystkim różni społeczności muzułmańskie od kultury europejskiej jest silne poczucie przynależności: umma – wspólnota, narodowość – jest macierzyńskim łonem życie dla tego, kto uznaje w Mahomecie proroka jedynego Boga”, zauważa włoski hierarcha.

Powracając do synodu, podkreśla, że jego uczestnicy bardzo często cytowali soborową deklaracją „Nostra aetate”, która w punkcie 3 mówi o stosunku chrześcijan do islamu. To jednak w zakresie teorii, pisze autor. „Liczne głosy w auli synodalnej nie ukrywały rzeczywistych trudności, na jakie napotyka chrześcijańska mniejszość w krajach muzułmańskich” - przymus, ograniczenie wolności sumienia i praktykowania wiary w Chrystusa, przejawy przemocy i zastraszania... Niewątpliwie istnieje dystans pomiędzy zdobyczami cywilizacji europejskiej a codziennymi wymogami społeczeństw zdominowanych przez islam: dotyczą one tożsamości człowieka, położenia kobiet, sprawiedliwości, wartości godnego życia społecznego i wzajemności, pojęcia o tak zasadniczym znaczeniu i złożonym gdy chodzi o zastosowanie”.

Abp Forte dochodzi wręcz do wniosku, że „nie będzie łatwo zintegrować muzułmańskiej idei przynależności z naszą cywilizacją”. Tym bardziej jednak, według niego, Bliski Wschód urasta do roli „papierka lakmusowego przyszłości tego spotkania”. „Zbudowanie tam właśnie sprawiedliwego pokoju na drodze dialogu, sprawiedliwości i pojednania, szczególnie w konflikcie izraelsko-palestyńskim, oznacza rzucenie podwalin pod pokojową koegzystencję wszystkich w epoce globalnej wioski. Także w ten sposób buduje się naszą przyszłość w mieście, w którym 'każdy się narodził' (Ps 87): Jerozolimie”., kończy swe uwagi abp Bruno Forte.