Kluzik-Rostkowska i Jakubiak wykluczone z PiS

"Wielokrotne próby porozumienia się i upomnienia, które były adresowane do pań posłanek, (...) niestety zakończyły się niepowodzeniem" - powiedział.

O godz. 16:00 na konferencji prasowej w Sejmie szef klubu PiS poinformował, że decyzję o wykluczeniu Kluzik-Rostkowskiej i Jakubiak podjął Komitet Polityczny tej partii.

Błaszczak był pytany, dlaczego za wypowiedzi w mediach nie został wykluczony np. europoseł PiS Jacek Kurski. Odpowiedział, że "nie stały się one przedmiotem debaty publicznej". "Tymczasem wywiad Joanny Kluzik-Rostkowskiej, zarówno w tygodniku +Wprost+ jak i +Gazecie Wyborczej+, jest przedmiotem debaty publicznej w czasie kampanii wyborczej" - powiedział.

"Wywiad, który udzielił Jacek Kurski nie odbił się takim echem, jakim odbił się wywiad Joanny Kluzik-Rostkowskiej (...)Aktywność medialna Joanny Kluzik-Rostkowskiej w tym tygodniu była niezwykle duża" - powiedział szef klubu PiS.

Błaszczak podkreślił, że jeśli któryś z działaczy PiS kwestionuje program PiS, to w związku z tym, że Polska jest wolnym i demokratycznym krajem, może wybrać drogę działalności politycznej, jaką uważa za słuszną. Dodał, że partia polityczna jest "stowarzyszeniem dobrowolnym ludzi, którzy mają podobne poglądy, zgadzają się ze wspólnie przyjętym programem".

Szef klubu PiS nie chciał komentować słów szefa klubu PO Tomasza Tomczykiewicza, który zaprosił Kluzik-Rostkowską do Platformy. Nie chciał też mówić o tym, czy PiS może opuścić w najbliższym czasie poseł Paweł Poncyljusz - zaliczany dotąd przez komentatorów do liberalnej grupy w PiS, obok m.in. Jakubiak i Kluzik-Rostkowskiej.

W październikowym wywiadzie dla "Wprost" Jacek Kurski powiedział m.in.: "Bez odklejenia partii strasznej gombrowiczowskiej gęby powrót do władzy Prawa i Sprawiedliwości jest możliwy jedynie w przypadku politycznego i gospodarczego Armagedonu".

***

Joanna Kluzik-Rostkowska została wykluczona z PiS przez komitet polityczny partii - taką, nieoficjalną jeszcze, informację uzyskaną od jednego z członków komitetu podał około 15:00 PAP.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział w piątek podczas konferencji prasowej, że nikogo nie będzie w partii trzymał na siłę. Odniósł się w ten sposób do medialnych spekulacji na temat możliwości odejścia z ugrupowania niektórych polityków.

W ostatnim czasie media spekulowały, że po ewentualnej klęsce w wyborach samorządowych prezes PiS ustąpi miejsca młodszym, a o władzę w partii powalczą Zbigniew Ziobro z Joanną Kluzik-Rostkowską. Potencjalna rywalka Ziobry w wywiadzie dla tygodnika "Wprost" mówiła, że stanęłaby do takiej konfrontacji.

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak wydał w tej sprawie oświadczenie, w którym ocenił, że "fabrykowane przez media pogłoski o ustąpieniu prezesa PiS z funkcji są kolejną próbą osłabienia pozycji partii"; napisał, że Kluzik-Rostkowska "nie powinna uzurpować sobie prawa do bycia miarodajnym źródłem informacji o PiS, bowiem jej pozycja w partii jest marginalna".

***

Komentując informację posłanka PiS Elżbieta Jakubiak powiedziała w piątek, że wraz z Joanną Kluzik-Rostkowską ok. godz. 17 spotka się z dziennikarzami. Dodała, że obie czekają na "formalną informację" ws. wykluczenia Kluzik-Rostkowskiej.

Jakubiak powiedziała w Sejmie dziennikarzom, że Kluzik-Rostkowska jest cennym członkiem PiS-u. Poinformowała, że informacja medialna o wykluczeniu z partii dotarła do Kluzik-Rostkowskiej, gdy ta była w drodze do Puław na spotkanie w związku z kampanią samorządową.

***

Informację o wykluczeniu Joanny Kluzik-Rostkowskiej z partii potwierdził kolejny członek komitetu politycznego PiS Jarosław Zieliński. Jak powiedział dziennikarzom, powodem była "działalność na szkodę partii". Zieliński stwierdził, że decyzja komitetu była "wspólna i jednogłośna".

***

Informację skomentował dla TVN24 Paweł Poncyliusz. "To nie jest dobra decyzja" - stwierdził. Dodał, że Joanna Kluzik-Rostkowska była najbardziej mu bliską osobą w PiS.

Nie chciał jednak mówić o swoich decyzjach, odkładając je do momentu powrotu do Polski.