Szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton zaproponuje w piątek Iranowi, by spotkanie w sprawie programu nuklearnego tego kraju odbyło się 5 grudnia w Szwajcarii - podaje agencja Reutera, powołując się na źródła w dyplomacji UE.
W rozmowach tych miałaby uczestniczyć grupa "5 plus 1", w której skład wchodzi pięciu stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ (USA, Rosja, Chiny, Wielka Brytania, Francja) i Niemcy. Po konsultacjach z tymi państwami Ashton napisze do głównego irańskiego negocjatora Sajeda Dżaliliego.
"Spotkanie odbędzie się gdzieś w Europie, najprawdopodobniej w Szwajcarii. Możliwe, że (Ashton) zaproponuje, by do kolejnych negocjacji doszło w Stambule" - poinformowało źródło w UE.
Dżalili zaproponował w tym tygodniu, by rozmowy, które mają potrwać trzy dni, odbyły się 23 listopada lub 5 grudnia w Stambule.
Byłoby to pierwsze spotkanie na tak wysokim szczeblu od października 2009 roku, gdy Iran zrezygnował z możliwości wysłania części swego nisko wzbogaconego uranu za granicę w zamian za paliwo do reaktora badawczego w Teheranie.
Państwa zachodnie podejrzewają Teheran o prowadzenie potajemnych prac nad stworzeniem broni nuklearnej. Władze irańskie utrzymują, że chcą wzbogacać uran wyłącznie w celu uzyskania paliwa do elektrowni jądrowych.
Na początku czerwca Rada Bezpieczeństwa ONZ uchwaliła czwarty już pakiet sankcji wobec Iranu.
Doszło do nich w dobrych warunkach panujących w górach, ale po obfitych opadach śniegu.
Komunikat w tej sprawie wydała w piątek Prefektura Domu Papieskiego.
Przewodniczącą Komisji Europejskiej pozostanie Ursula von der Leyen.
Sąd uznał, że biskupi dopuścili się działań sprzecznych z zasadą równości płci.
Był pierwszym polskim buntem robotniczym przeciwko niesprawiedliwości systemu komunistycznego.