Z różnych stron świata do Sztokholmu przyjeżdżają w niedzielę tegoroczni nobliści. Zanim w piątek, w rocznicę urodzin fundatora nagrody odbiorą medale i dyplomy, wezmą udział w Tygodniu Noblowskim, m.in. zwiedzą Muzeum Nobla oraz wygłoszą obowiązkowe wykłady.
Z informacji podanych przez Fundację Noblowską wynika, że do Sztokholmu przyjedzie w sumie 9 tegorocznych laureatów Nagrody Nobla. Z powodu złego stanu zdrowia nieobecny będzie 85-letni Brytyjczyk Robert G. Edwards, któremu przyznano Nobla z dziedziny medycyny za prace nad zapłodnieniem in vitro. Profesora w stolicy Szwecji zastąpi jego żona Ruth.
Pozostali nobliści zapowiedzieli swój przyjazd; każdy z nich może zabrać ze sobą do 14 osób towarzyszących. Wśród nich będą przyjaciele, rodzina, wnuki i prawnuki.
Program Tygodnia Noblowskiego jest bardzo napięty. W poniedziałek laureaci zwiedzą Muzeum Nobla, gdzie zapoznają się z historią nagrody, dowiedzą się, jak mają zachować się podczas ceremonii, np. w jaki sposób i ile razy ukłonić się. Tradycyjnie naukowcy złożą swoje podpisy na krzesłach w muzealnej kawiarni.
Każdy z nich będzie musiał wygłosić wykład. Na wtorkowy odczyt laureata z dziedziny literatury, Mario Vargasa Llosy, w Akademii Szwedzkiej bardzo szybko zabrakło zaproszeń. Ci, którym nie udało się dostać biletów, będą mogli obejrzeć transmisję na ekranie w Muzeum Nobla.
Podczas Tygodnia Noblowskiego laureaci m.in. wezmą udział w specjalnym koncercie, licznych przyjęciach na ich cześć, organizowanych przez ambasady krajów, z których pochodzą, a także kolacji wydanej przez króla Karola XVI Gustawa.
Tak jak każdego roku, w rocznicę urodzin Alfreda Nobla, 10 grudnia, nobliści odbiorą ręczenia wypisywane i zdobione dyplomy oraz medale podczas ceremonii w sztokholmskiej filharmonii. Tego dnia wieczorem wraz z 1350 gośćmi będą świętować w ratuszu. Na bankiet zaproszono noblistów z poprzednich lat, studentów oraz polityków. Zaproszenia z Fundacji Noblowskiej nie otrzymali jednak posłowie nacjonalistycznego ugrupowania Szwedzcy Demokraci, które w tym roku po raz pierwszy dostało się do parlamentu.
Dzień później, w sobotę w siedzibie Fundacji Noblowskiej naukowcy bez kamer i fleszy odbiorą czeki na kwotę 10 mln szwedzkich koron.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.