Odbywający podróż po kraju prezydent Francji Emanuel Macron został we wtorek spoliczkowany przez jedną z osób czekających na spotkanie z nim w miasteczku Tain-l'Hermitage. Według stacji BFM TV policja zatrzymała dwie osoby w związku z incydentem.
W Tain-l'Hermitage na południowym wschodzie Francji Macron odwiedził szkołę przygotowującą do pracy w branży hotelarskiej i gastronomicznej.
Francuska agencja AFP potwierdziła autentyczność krążącego na Twitterze nagrania, na którym widać prezydenta zbliżającego się do grupy osób zgromadzonych za barierkami. Następnie jedna z nich wymierza policzek szefowi państwa i krzyczy: "Precz z Macronią". Ochrona prezydenta odpycha napastnika, a Macron oddala się z miejsca zdarzenia.
Administracja prezydenta przyznała, że doszło do "próby ataku" na Macrona, lecz odmówiła dalszych komentarzy.
Jak informuje Pałac Elizejski, po zdarzeniu prezydent kontynuował wizytę.
O sprawie poinformował wicepremier Ukrainy ds. odbudowy Ołeksij Kułeba.
Umowa z Hamasem nie była możliwa wcześniej - uważa premier Izraela.
Nazwisko nagrodzonej pokojowym Noblem tradycyjnie ogłoszono w Oslo.
Izraelskie wojsko robi krok w tył, Hamas wypuszcza zakładników. To jednak dopiero pierwszy krok.
Setki tysięcy najmłodszych żyją dziś na granicy przetrwania.