Chińscy komuniści raz jeszcze zanegowali watykański zarzut naruszania wolności religijnej, „odwracając kota ogonem”.
17 grudnia Stolica Apostolska zaprotestowała przeciw ingerencji pekińskich władz w życie Kościoła, zademonstrowanemu na początku miesiąca (7-9 grudnia) przez VIII Zgromadzenie Przedstawicieli Katolików Chińskich. W odpowiedzi rzecznik urzędu ds. wyznań wydał oświadczenie, przytoczone dziś przez agencję Nowe Chiny. Stwierdza w nim, że watykańskie zarzuty są „nieroztropne” i „całkowicie bezpodstawne”, a nawet stanowią atak na „wolność religijną w Chinach”. Przedstawiciel chińskich władz uważa, że Watykan szerzy koncepcje polityczne pod pozorem wierzeń religijnych. Odgraża się przy tym, że „poważnie zaszkodzi to zdrowemu rozwojowi religii katolickiej w Chinach”.
Za obronę powstańców styczniowych w 1863 r. car skazał duchownego na wygnanie w głąb Rosji.
Zaczął się dramat setek tysięcy Polaków zesłanych przez okupantów na "nieludzką ziemię".