Tegoroczna Wigilia Bożego Narodzenia na Litwie po raz pierwszy jest dniem wolnym od pracy. Z propozycją ustanowienia Wigilii dniem świątecznym wystąpili socjaldemokraci, a ich inicjatywa 10 grudnia w Sejmie została poparta zdecydowaną większością głosów.
Decyzja została również entuzjastycznie przyjęta przez społeczeństwo. 80 proc. mieszkańców Litwy deklaruje wyznanie rzymskokatolickie.
Wigilię Litwini spędzają - podobnie jak Polacy - w gronie rodzinnym. Dla większości dzień ten jest przede wszystkim poświęcony przygotowaniom do świątecznej wieczerzy.
Jak poinformował urząd prezydenta, prezydent Dalia Grybauskaite Wigilię spędzi w swej rezydencji w gronie osób najbliższych, nie ujawniono jednak jakich. Grybauskiete nie jest mężatką, jej rodzice już nie żyją, nie ma też rodzeństwa.
Przewodnicząca Sejmu Irena Diegutiene z małżonkiem wybiera się do dzieci i wnuków. Większość świątecznych potraw przygotuje sama. Na obiad bożonarodzeniowy upiecze gęś, która zostanie podana z duszoną kapustą.
Premier Andrius Kubilius również święta spędzi z rodziną. Jak zaznaczył, "najpiękniejszym tegorocznym prezentem będzie drugi wnuk", który ma się urodzić w pierwszych dniach nowego roku.
W III kw. br. 24 spółki giełdowe pozostające pod kontrolą Skarbu Państwa zarobiły tylko 7,4 mld zł.
Uroczyste przekazanie odbędzie się w katedrze pw. Świętego Marcina w Spiskiej Kapitule na Słowacji.