Walka o sprawiedliwość w Indiach to część ewangelizacji – podkreśla kard. Telesphore Toppo w związku z poparciem przez tamtejszy Kościół protestu producentów bawełny. Uczestniczy w nim ponad 5 tys. rolników zrujnowanych z powodu nieurodzaju i zadłużenia, ponieważ nie zostali oni objęci pomocą rządową.
Poza poparciem dla protestów rolniczych Kościół włączył się w bezpośrednią pomoc dla tych ludzi. Wspólnie z Caritas India prowadzi program regeneracji rolnictwa na terenach dotkniętych nieurodzajem. W ramach programu prowadzonego przez salezjańskie zakonnice rolnicy uczą się, jak gospodarować wodą i jak pokonać złe efekty chemizacji tak, aby była możliwa sezonowa uprawa warzyw. Dzięki temu zadłużeni rolnicy uzyskują dodatkowe dochody i mogą rozwijać działalność rolniczą stanowiącą podstawę ich utrzymania. Mówiąc o zaangażowaniu Kościoła w pomoc rolnikom w różnych częściach Indii kard. Telesphore Toppo podkreśla: „Walka, którą prowadzimy w obronie rolników i ziem uprawnych, jest kontynuowana. To jest walka o sprawiedliwość, która jest także częścią ewangelizacji”.
W protestach uczestniczą również wdowy po rolnikach, którzy popełnili samobójstwa z powodu niskich zbiorów, presji wywieranej przez pożyczkodawców i niemożności spłacenia zadłużenia. W ciągu ostatnich 10 lat w stanie Maharasztra z powodu zadłużenia popełniło samobójstwo ponad 4,5 tys. rolników, a według niektórych źródeł samobójstw było znacznie więcej. Kościół katolicki uznał panującą sytuację nieurodzaju i zadłużenia rolników za poważny kryzys humanitarny.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.