Najbliższy rok duszpasterski w Polsce będzie przebiegać pod hasłem: „Kościół naszym domem”. Realizacja programu rozpocznie się 27 listopada br., wraz z początkiem Adwentu.
Nad jego szczegółami obraduje w Warszawie Komisja Episkopatu ds. Duszpasterstwa pod przewodnictwem arcybiskupa Stanisława Gądeckiego.
Rok obchodzony pod hasłem: „Kościół naszym domem” będzie elementem realizowanego już trzyletniego programu duszpasterskiego: „Kościół domem i szkołą komunii”.
Wśród zasadniczych celów przygotowywanego programu abp Gądecki wymienił pomoc wiernym w zrozumieniu tajemnicy Kościoła poprzez ukazanie komunii jako dzieła Ducha Świętego, a przy tym umocnienie ducha ekumenizmu. Bardzo ważne będzie zatem odnawianie i budowanie „struktur komunijnych” w Kościele, czyli różnorodnych struktur o charakterze wspólnotowym oraz pogłębianie ducha zaangażowania i współodpowiedzialności za Kościół ze strony wiernych świeckich.
Owocem tego – jak zaznaczył wiceprzewodniczący Episkopatu – winno być m.in. pogłębienie „ducha współpracy miedzy duchowieństwem, osobami życia konsekrowanego i świeckimi oraz większa obecność i zaangażowanie świeckich w życiu parafialnym”. Do tego niezbędny jest rozwój takich struktur w ramach Kościoła jak: Rady Kapłańskie i Rady Duszpasterskie na poziomie diecezjalnym oraz Rady Duszpasterskie i Rady Ekonomiczne, które winny znajdować się w każdej parafii.
Referat o „strukturach komunijnych” w Kościele wygłosił ks. dr Adam Włodarczyk. Podkreślił, że światło ku rozwojowi tego rodzaju struktur dał Sobór Watykański II i jego wizja Kościoła jako wspólnoty. Znajduje to wyraz m.in. w Konstytucji Dogmatycznej o Kościele „Lumen gentium” . Jego zdaniem „eklezjologia komunii jest kluczem do zrozumienia przesłania ostatniego Soboru”. Prelegent wyjaśnił, że budowanie struktur komunijnych ma na celu kształtowanie odpowiedzialności za wspólnotę Kościoła na zasadzie większej partycypacji poszczególnych jego członków. Zaznaczył, że budowanie struktur komunijnych, które są wyrazem diakonii (czyli służby), musi być poprzedzone pogłębioną ewangelizacją i właściwą formacją katechumenalną.
Bp Edward Dajczak podkreślił, że wszelkie struktury, w jakich działać będą wierni w Kościele, będą o tyle skuteczne, o ile zaangażowanie w nie będzie wynikać z autentycznej wiary, której istotą jest osobiste spotkanie człowieka z Bogiem. Dlatego postulował skupienie się na tworzeniu centrów formacyjnych w każdej diecezji, które poprzez pogłębioną duchową formację przygotowywałyby liderów, którzy później będą „budować Kościół”.
Pozytywne doświadczenia działania parafialnych Rad Duszpasterskich oraz Rad Ekonomicznych na terenie archidiecezji poznańskiej przedstawił abp Gądecki. Na 400 parafii istnieją one w 98 proc. „Aby umożliwić skuteczne działanie rad duszpasterskich organizujemy szkolenia dla ich członków. W przypadku Rad Ekonomicznych jest to zadanie proste. O wiele trudniejsze jest przekonanie świeckich, że są współodpowiedzialni za duszpasterstwo. Wielu powtarza w kółko: „Proboszcz się na tym zna, on to najlepiej robi!”. Tłumaczymy im więc, na czym polega odpowiedzialność duszpasterska świeckich w parafii. Na czym polega ich współodpowiedzialność za Kościół” – wyjaśniał arcybiskup.
Dodał, że ważnym zadaniem Rad Duszpasterskich w parafiach archidiecezji poznańskiej jest aplikacja ogólnopolskiego programu duszpasterskiego do lokalnych, parafialnych potrzeb.
Marcin Przeciszewski postulował, aby realizacja programu „Kościół naszym domem” wiązała się w diecezjach z tworzeniem rad w każdej z parafii. Dodał, że pojęcie „dom” dla każdego z wiernych jest zrozumiałe. O ile kiedyś wierni ci wznosili swój kościół w sensie materialnym, teraz jest czas, aby zachęcić ich do włączenia się do budowy „Kościoła jako domu” od strony duszpasterskiej – poprzez aktywny udział w proponowanych strukturach komunijnych.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.