Reklama

Dziennikarze: Pentagon blokuje nam dostęp do oddziałów wysyłanych do Europy

Dziennikarze akredytowani w Pentagonie twierdzą, że odmówiono im możliwości przeprowadzenia wywiadów z żołnierzami i opisania sytuacji w oddziałach, które zostały wysyłane do Polski, Rumunii i Niemiec w obliczu potencjalnej inwazji Rosji na Ukrainę.

Reklama

Stowarzyszenie Prasowe Pentagonu, reprezentujące prawie 100 dziennikarzy z Departamentu Obrony, twierdzi, że administracja Bidena zasadniczo zakazała dziennikarzom dostępu do nowo rozmieszczonych oddziałów w Europie.

Grupa zaapelowała o zmianę tej decyzji do administracji Bidena w środowym liście skierowanym do sekretarza obrony Lloyda Austina i doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Jake'a Sullivana.

Autorzy listu traktują odmowę dostępu dla mediów za "sprzeczną z podstawową zasadą wolności prasy" i wzywają administrację Bidena do zmiany kursu.

"Jest to krzywdzące dla amerykańskiej opinii publicznej, w imieniu której te oddziały są rozmieszczane za granicą, i jest to sprzeczne z obietnicami przejrzystości prezydenta Bidena" - czytamy w liście.

"Społeczeństwo w demokratycznym państwie zasługuje na niezależne relacje w mediach o swoich synach i córkach w mundurach, a dziś nie można tego zapewnić bez bezpośrednich relacji z działań wojsk na miejscu w Europie".

Przewodniczącym Stowarzyszenia Prasowego Pentagonu jest dziennikarz Associated Press zajmujący się bezpieczeństwem narodowym, Robert Burns.

"Ograniczenie dostępu do wojsk amerykańskich w Europie w okresie intensywnego globalnego zainteresowania jest krzywdzące dla społeczeństwa, które polega na niezależnych dziennikarzach, informujących o tym, co faktycznie dzieje się w terenie", powiedziała w oświadczeniu rzeczniczka AP Lauren Easton.

Sekretarz prasowy Pentagonu, John Kirby, powiedział w środę, że decyzje o ograniczeniu dostępu dziennikarzy są częścią szerszej strategii rządu USA w zakresie zarządzania kryzysem na Ukrainie na "scenie geopolitycznej" w poszukiwaniu dyplomatycznego rozwiązania.

"Każda decyzja o zapewnieniu dostępu mediów do naszych żołnierzy, czy to w środowisku operacyjnym, czy w środowisku szkoleniowym, jest decyzją, którą traktujemy poważnie",powiedział Kirby. "Po prostu nie znajdujemy się teraz w punkcie, w którym jesteśmy w stanie zapewnić tego rodzaju dostęp", stwierdził.

Kirby zauważył, że jest to dyplomatycznie delikatny moment, ponieważ USA i ich sojusznicy próbują zapobiec rosyjskiej inwazji. "Wierzymy, że wciąż jest czas i przestrzeń na dyplomację", powiedział.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
4°C Piątek
dzień
4°C Piątek
wieczór
1°C Sobota
noc
1°C Sobota
rano
wiecej »

Reklama